Aston Martin One‑77 w obiektywie

Podczas Concorso d'Eleganza Aston Martin wreszcie zdecydował się pokazać swój unikalny i ekstra egzotyczny pojazd o przekornej nazwie One-77. Samo pojawienie się samochodu wywołało sporą burzę, a jego zwycięstwo w konkursie na najładniejszy design samochodów prototypowych i koncepcyjnych tylko podsyciło emocje.

Aston Martin One-77 w obiektywie
Mateusz Gajewski

28.04.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podczas Concorso d'Eleganza Aston Martin wreszcie zdecydował się pokazać swój unikalny i ekstra egzotyczny pojazd o przekornej nazwie One-77. Samo pojawienie się samochodu wywołało sporą burzę, a jego zwycięstwo w konkursie na najładniejszy design samochodów prototypowych i koncepcyjnych tylko podsyciło emocje.

Wewnątrz, choć bardzo futurystycznie, to jednak trochę znajomo. Niektóre elementy bowiem powstały w opariu o inspiracje z modeli DB9 i DBS. Pod maską One-77 pięknie gra potężna niczym potwór z Loch Ness V12 o pojemności 7,3-litra. Jednostka ta produkuje równe 700KM, a przy tym jest aż o 25% lżejsza od słabszych silników montowanych w innych pojazdach tej marki. Pojazd ma maksymalnie rozpędzać się do 320km/h, a jego przyspieszenie do 100km/h to jedyne 3,5-sekundy. Do tego wszystkiego dochodzi niska waga - jedynie 1.500kg jak na taki pojazd to wynik więcej niż zadowalający.

Poniżej kilka filmów wideo, na których mamy model One-77 uchwycony przed Grand Hotelem Villa d'Este we Włoszech, a w galerii zdjęcia tego cacka. Piękny i bardzo stylowy pojazd - tylko pozazdrościć tym 77 szczęśliwcom, którzy wejdą w jego posiadanie.

Źródło: carscoopcarscoop 2

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)