Amerykańscy eksperci nie polecają Tesli Modelu 3. Jest świetna, ale nie hamuje
Najtańszy z modeli Tesli miał być rewolucją na miarę Forda Modelu T, ale firma ciągle ma problemy z jego produkcją. Kalifornijska fabryka nie osiąga oczekiwanego poziomu jakości. Potwierdziły to testy Consumer Reports, które radzi wstrzymać się z zakupem.
22.05.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Głównym winnym jest niewydajny układ hamulcowy. Podczas prób zatrzymania auta z prędkości 60 mil na godzinę (ok. 96 km/h) Amerykanie otrzymali średni wynik 152 stóp (ok. 46,3 metra), zauważalnie dłuższy niż obiecywane przez Teslę 130 stóp (ok. 39 metrów). Według Consumer Reports, elektryczny kompakt hamuje gorzej niż olbrzymi Ford F-150.
Sprawą zajął się Elon Musk. Jak stwierdził, w testach brał udział przedprodukcyjny samochód, w którym niedokładnie działał system ABS. Jednocześnie wskazał na jedną z rewolucyjnych funkcji swoich aut – można poprawić ich wydajność za pomocą aktualizacji systemu. Inżynierowie pracują nad łatką, która sprawi, że Model 3 będzie najlepiej hamującym wozem w swojej klasie.
Zastrzeżenia Consumer Reports nie kończyły się na samym hamowaniu. Uznali, że komfort jazdy powinien być lepszy, tylna kanapa rzekomo nie oferuje wystarczającego podparcia bocznego, a w aucie jest głośno podczas jazdy autostradą. Nie byli też przekonani do konceptu wielkiego ekranu dotykowego jako centrum sterowania absolutnie wszystkim. Jest to trend, który można zauważyć też w europejskich autach.
Tak poważne wady zupełnie przesłoniły zalety Modelu 3. Amerykanie zwrócili uwagę, że żaden z testowanych przez nich samochodów elektrycznych nie przejechał tak dużo na jednym ładowaniu (350 mil, czyli ok. 563 km). Mała tesla daje też sporo frajdy z jazdy, co potwierdza tezy stawiane przez innych recenzentów.
Ten ostatni punkt jest bardzo ważny, ponieważ Elon Musk niedawno zapowiedział najmocniejszą wersję Modelu 3. Auto ma rozpędzać się do 60 mil na godzinę (ok. 96 km/h) w 3,5 s i mieć prędkość maksymalną na poziomie 250 km/h. Według szefa Tesli, będzie nie tylko szybsza od BMW M3, ale i będzie się lepiej prowadzić.