Alpine A110 sprzedaje się świetnie. Będzie oferowane tak długo, jak to możliwe

A110 debiutowało w 2017 roku i wciąż ma się świetnie. Francuzi nie przewidują zakończenia produkcji. Nie zamierzają też wprowadzać następcy, gdyż popyt na obecny model wciąż przerasta oczekiwania.

Alpine A110 R (2023)
Alpine A110 R (2023)
Źródło zdjęć: © Autokult | Alpine Cars
Aleksander Ruciński

24.01.2023 | aktual.: 26.01.2023 09:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sześć lat na rynku to dziś sporo czasu. Wystarczająco, by poważnie pomyśleć nad następcą. Alpine nie zamierza jednak nic zmieniać, gdyż wyniki mówią same za siebie. W 2022 roku sportowe coupe znalazło 3546 chętnych. To o 33 proc. więcej niż w roku 2021. Warto też zwrócić uwagę, że w Europie A110 wyprzedza swojego największego konkurenta, jakim jest Porsche Cayman.

To dobra prognoza na przyszłość, która skłania Francuzów do kontynuowania sprzedaży tego niemłodego już auta. Jak donosi Automotive News Europe, Alpine A110 może pozostać na rynku aż do 2026 roku, kiedy to zadebiutuje w pełni elektryczny następca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Jesteśmy w piątym roku projektu. Zwykle w tym okresie obserwuje się spadki, ale my zwiększamy sprzedaż" - wyjaśnia szef Alpine, Laurent Rossi. Udany rok 2022 nie jest jedyną dobrą wiadomością. Warto bowiem wspomnieć, że marka wyprzedała już całą produkcję także na 2023 r.

Do poprawy wyników może też przyczynić się nowa, ostra wersja R, która zadebiutowała w październiku 2022 roku. O tym, jak jeździ, dowiemy się już niebawem z materiału Błażeja Bulińskiego.

Komentarze (1)