16‑latek "miał pecha". Po pijanemu skasował przystanek, więc ogłosił zbiórkę w sieci
16-latek z Przywidza wszedł w Nowy Rok z finansowym bagażem. Po pijanemu wjechał audi A3 w przystanek. Straty wyceniono na 65 tys. zł. To sporo pieniędzy, więc młodzieniec postanowił ogłosić zbiórkę w sieci.
05.01.2023 | aktual.: 05.01.2023 12:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Witam jestem Nikodem w sylewestrową noc miałem pecha i wjechałem w przystanek" (pisownia oryginalna) - brzmi opis zbiórki utworzonej w serwisie zrzutka.pl. Trzeba przyznać, że to dość nietypowa próba poradzenia sobie z długami.
Te są niemałe, tak jak niemałe było przewinienie nastolatka, który w sylwestrową noc przydzwonił audi A3 w przydrożny przystanek. Oczywiście bez uprawnień, których z uwagi na wiek nie mógł mieć, i bez ubezpieczenia OC. Za to z promilami - alkomat wskazał wynik 0,5. Całe szczęście, że obyło się bez ofiar w ludziach.
Uszkodzony przystanek musi jednak zostać naprawiony. Pech chciał, że nie był to zwykły przystanek, lecz prawdziwa duma gminy - inteligentna wiata przystankowa przy ul. Gdańskiej, którą Gmina Przywidz otrzymała, jako nagrodę za uzyskanie I miejsca w Ogólnopolskim Konkursie "Najbardziej Innowacyjny Energetycznie Samorząd" - czytamy na profilu gminy Przywidz.
Straty wyceniono na 65 tys. zł. Stąd pomysł na zbiórkę, która w równym stopniu bawi, co oburza. Wójt Przywidza Marek Zimakowski skrytykował całą akcję na antenie Radia Gdańsk, po czym zbiórka została zamknięta. Cóż, wygląda na to, że Nikodem będzie musiał wypić piwo, którego sobie nawarzył.