100 zł mandatu i 1 punkt karny. Nie wszystkie skutery są mile widziane na buspasach

Buspasy są dostępne nie tylko dla komunikacji miejskiej, ale i dla taksówek, samochodów elektrycznych czy motocyklistów. Warto jednak pamiętać, że nie jest to zezwolenie dla wszystkich jednośladów. Nie mogą z nich korzystać chociażby skutery.

Yamaha Beluga. Ten skuter ma wbrew pozorom silnik 125 cc.
Yamaha Beluga. Ten skuter ma wbrew pozorom silnik 125 cc.
Źródło zdjęć: © fot. Jakub Tujaka
Mateusz Lubczański

09.08.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kraków, Bydgoszcz czy chociażby Warszawa – te miasta zezwoliły na wjazd motocyklistów na buspasy. Wątpliwości było wiele. Pojawiały się obawy o spowolnienie ruchu komunikacji miejskiej czy zwiększenie liczby wypadków z użytkownikami jednośladów. Do niczego takiego nie doszło.

Warto jednak pamiętać, że na buspas wpuszczono motocykle, a nie motorowery mające jednostkę napędową do 50 cm3 z limiterem prędkości do 45 kilometrów na godzinę. Choć może się wydawać, że różnica jest niewielka, tak maksymalna prędkość spowodowałaby zatory.

Wjazd na buspas skuterem będzie nas kosztował 100 zł i jeden punkt karny, choć to nie koniec kar jakie możemy "złapać". Przekroczenie linii ciągłej, którą wydzielony jest buspas, będzie kosztowało nas kolejne 100 zł.

Z tego samego powodu – małej prędkości maksymalnej - na buspasy nie są wpuszczani rowerzyści.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (3)