Wojna może opóźnić budowę dróg w Polsce. GDDKiA wydłuża czas na przetargi
Polityczno-ekonomiczne konsekwencje wojny w Ukrainie rzutują również na polski program budowy dróg. Niestabilna sytuacja i niepewność co do przyszłości nie sprzyjają rozstrzyganiu przetargów.
15.03.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) podjęła decyzję o wydłużeniu czasu na składanie ofert w przetargach dotyczących kilku kluczowych inwestycji drogowych w Polsce. W uzasadnieniu GDDKiA powołuje się na wyjątkową sytuację geopolityczną.
Zobacz także
"Ma to miejsce w czasie, gdy rynek inwestycji drogowych jest rozgrzany, prace na budowach są zaawansowane i ogłaszane są kolejne przetargi na realizację. Naszym głównym celem na ten moment jest utrzymanie płynności i stabilności rynku poprzez kontynuację rozpoczętych budów oraz umożliwienie składania odpowiednio skalkulowanych ofert" - możemy przeczytać w komunikacie.
Z powodu rynkowych zawirowań firmy przystępujące do przetargów mają problemy z racjonalną wyceną materiałów i usług, a co za tym idzie — z właściwą kalkulacją. Nie bez znaczenia pozostaje też odpływ pracowników z Ukrainy oraz duże wahania cen surowców.
"To, co możemy w obecnej sytuacji zrobić, to wydłużyć czas na składanie ofert dla tych przetargów, gdzie aktualne terminy wyznaczone są na koniec marca. Zmiana terminu pozwoli na dłuższą obserwację sytuacji na rynku i ocenę, czy za kilka tygodni ulegnie ona stabilizacji i pozwoli na złożenie odpowiednio skalkulowanych ofert" - informuje GDDKiA.
Terminy na składanie ofert wydłużone o miesiąc dotyczą następujących inwestycji:
- DK22 na odcinku Królewo — granica woj. warmińsko-mazurskiego i pomorskiego,
- DK22 na odcinku Knybawa — Gnojewo,
- S17 Zamość Wschód — Zamość Południe,
- S17 Zamość Południe — Tomaszów Lubelski
- S17 Tomaszów Lubelski — Hrebenne