Test: Mercedes-Benz G350d - ma być "terenówką na co dzień", więc tak go potraktowałem
Mercedes Klasy G niedawno przeszedł największą modernizację w swojej historii. Zmiany miały sprawić, że ta wielka terenówka stanie się wygodnym autem na co dzień. Sprawdziłem to, zabierając nowy model w miejsca, w których poprzednik miał największe trudności - na parking podziemny i autostradę.
21.05.2020 | aktual.: 14.10.2022 17:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowego Mercedesa Klasy G miałem już okazję sprawdzić w mocnych wydaniach benzynowych: G500 i G63 AMG. Kilka miesięcy po nich do oferty dołączył także wariant wysokoprężny, który można uznać za stosunkowo racjonalną alternatywę. Stosunkowo, bo nadal mówimy o mierzącej blisko dwa metry wysokości terenówce z luksusowym wnętrzem i ceną bliską pół miliona złotych. Jeśli ma to być jednak "Klasa G na co dzień", to właśnie tak ją potraktowałem. Efekty możecie zobaczyć w filmie powyżej.
Zobacz także