Skoda Felicia
Kiedy w 1991 roku Volkswagen przejął Škodę, w dziejach czeskiego producenta rozpoczął się zupełnie nowy rozdział. Produkowany wówczas model Favorit był systematycznie modernizowany, a jednostki napędowe ulepszane, jednak od samego początku Volkswagen wiedział, że to nie wystarczy.
Dlatego też w 1995 roku, rok przed oficjalnym zakończeniem produkcji modelu Favorit, Škoda zaprezentowała światu auto o nazwie Felicia. Na pierwszy rzut oka łatwo dało się zauważyć podobieństwo do wysłużonej Favoritki, ponieważ Felicia była tak naprawdę jedynie bardzo mocno zmodyfikowaną poprzedniczką.
Pod względem stylistycznym projekt Bertone z 1983 roku został nieco bardziej wygładzony, a auto nabrało bardziej obłych kształtów, co wyszło mu na dobre. Nowy hatchback przejął dzięki temu kilka zalet poprzedniego modelu, czyli np. bardzo dużą powierzchnię szyb, co zapewniało dobrą widoczność, jednak wraz z drobnymi zaletami Felicia przejęła także kilka wad.
Do największych należy zaliczyć benzynową jednostkę o pojemności 1,3 l, która w wersji z jednopunktowym wtryskiem rozwijała moc 54 KM, a w odmianie z wielopunktowym wtryskiem 68 KM. Aluminiowy silnik z wałkiem rozrządu w kadłubie i tylko trzema głównymi łożyskami pamiętał jeszcze czasy modeli 120 i 130.
Poza nim Škoda przejęła jednak kilka jednostek napędowych od Volkswagena. W końcu było to pierwsze auto, które powstało przy współpracy centrali z Wolfsburga z fabryką w czeskiej miejscowości Mlada Boleslav.
Były to motory 1,6 oraz silnik wysokoprężny 1,9 D o mocy 64 KM. Tylko Felicia z tą drugą jednostką w wyposażeniu standardowym miała wspomaganie kierownicy, w przypadku jednostek benzynowych trzeba było za nie dopłacić.
Wnętrze auta nie było wykończone zbyt dobrze. Bagażnik o pojemności 270 l dało się wprawdzie powiększyć do 970 l, jednak to i tak niezbyt zadowalający wynik.
Dla tych, którzy oczekiwali więcej praktyczności, Škoda przygotowała Felicię z nadwoziem typu kombi, która mieściła już 447 l, a po złożeniu oparć tylnej kanapy nawet 1475 l bagażu. Co ciekawe, czeski producent wytwarzał także Felicię Van oraz wersję o nazwie Felicia Fun, która miała być rekreacyjną odmianą vana. Od 1996 do 2000 roku powstało jednak tylko 4016 egzemplarzy tego modelu.
W 1998 roku auto przeszło dość wyraźny facelifting. Pojawiły się lakierowane zderzaki, całkowicie nowe przednie reflektory, a atrapa chłodnicy została zastąpiona pokaźnych rozmiarów grillem. Felicia została doceniona przez wszystkich kierowców, którzy poszukiwali auta z łatwym dostępem do części zamiennych. W Polsce model ten cieszył się dużą popularnością ze względu na niską cenę, która była spowodowana tym, że Felicię montowano w fabryce czeskiego producenta w Poznaniu.
Felicia nie należy do aut bezawaryjnych , a swego czasu niemiecki TUV umieścił ją dopiero na 90. miejscu pod względem bezawaryjności w grupie aut w przedziale 6-7 lat. W rankingu sklasyfikowano wówczas tylko 97 pojazdów.
W 1999 roku, kiedy na rynku pojawiła się już Fabia, Škoda wprowadziła mnóstwo wersji specjalnych Felicii: Gemini, Magic, Family, Twist, Trend, Activ, Mystery czy znaną już wówczas z Octavii Laurin&Klement.
Produkcję Škody Felicii zakończono w czerwcu 2001 roku, dwa lata po wprowadzeniu na rynek Fabii. Od 1994 do 2001 roku z taśm montażowych fabryk czeskiego producenta wyjechało 915 843 hatchbacków oraz 351 905 kombi.
Dzisiaj Škoda Felicia jest interesującą propozycją dla tych, którzy nie wymagają zbyt wiele, a chcą stosunkowo młodego auta za rozsądne pieniądze.
Plusy:
- Dostęp do części zamiennych
- Ciekawe rozwinięcie stylistyki modelu Favorit
Minusy:
- Przestarzały silnik 1,3
- Słabe wyposażenie
- Kiepskiej jakości tapicerka