Samochód Roku Wirtualnej Polski 2018: Miejski wojownik
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Miasto to żywioł wielu samochodów, poddawanych ciężkiej próbie. Jazda w korku, jazda w gęstym ruchu, jazda na krótkich dystansach, parkowanie, walka ze studzienkami i krawężnikami, ciasnymi przestrzeniami, a w tym wszystkim musi sprostać naszym indywidualnym wymaganiom. Który model ubiegłego roku był w tym naszym zdaniem najlepszy?
Miejski wojownik
Niezależnie od segmentu, wiele aut sporą część swojego przebiegu robi po mieście. Pomimo publicznej komunikacji, wciąż oczekujemy od samochodu pełnej swobody i niezależności. W naszym plebiscycie nie ma sztywnego podziału na klasy według wielkości, bo to nie ma sensu. Równie dobrym miejskim wojownikiem będzie nieduży samochód segmentu A, jak i kompaktowy SUV.
Idealne auto do miasta musi spełniać szereg sprzecznych ze sobą wymagań. Ale nasz miejski wojownik musi być też samochodem walecznym w szeroko rozumianym sensie tego określenia.
Mini Hatch dzięki dobremu prowadzeniu i świetnym osiągom szybko dowiezie nas do celu, a małe gabaryty pozwolą znaleźć łatwo miejsce parkingowe. Kia Sportage pomieści całą rodzinę, która wybiera się na zakupy do hipermarketu raz w tygodniu. Fiat 500X zada szyku, a jednocześnie poradzi sobie z wysokim krawężnikiem, a Nissan Leaf bezszelestnie i tanio będzie woził kierowcę na dystansach, które nawet nie wzbudzą niepokoju o zasięg.
Ale to nie koniec listy kandydatów. Pełną znajdziecie na kolejnych stronach. Który z nich przejmie status miejskiego wojownika po ubiegłorocznym zwycięzcy – Volvo XC40?
Fiat 500X
Ubiegły rok przyniósł fiatowi 500x spore zmiany zarówno wizualne jak i w obszarze silników. Pojawiły się nowe benzyniaki o pojemności 1,0 i 1,3 litra z turbodoładowaniem, które sprawdzą się w mieście. Fiat nieco podniósł poprzeczkę w dziedzinie osiągów, ale także prowadzenia i wyposażenia.
A propos wyposażenia – trzy z pięciu specyfikacji mają w nazwie "City". Fiat nie ukrywa, że 500X jest crossoverem na miasto i nie udaje terenówki. Tylko jeden z sześciu wariantów silnikowych jest wyposażony w napęd 4x4. Mimo to 500X poradzi sobie z lekkim terenem, choć najlepiej czuje się między zabudowaniami. Również tam, gdzie stylistyka jest sprawą kluczową.
Cena podstawowa: od 67 000 zł.
Ford EcoSport
Ford EcoSport jest odpowiedzią na małe crossovery segmentu B, ale wyróżnia się na ich tle terenową stylistyką oraz tym, że może być wyposażony w napęd na cztery koła. EcoSport pod względem przestrzeni i osiągów jest alternatywą dla Fiesty, ale w gamie modeli Forda zastąpił B-Maxa.
Dzięki wąskiemu, ale wysokiemu nadwoziu jest prawdziwym wojownikiem do miasta. Wysoki prześwit to kolejna zaleta, a ukrytym atutem, który poznacie dopiero podczas jazdy, jest jej dynamika. EcoSport prowadzi się rewelacyjnie jak na swój segment. Oferuje też bardzo dobrą widoczność. Jedynym poważnym minusem jest sposób otwierania bagażnika – są to drzwi, a nie klapa, więc potrzebuje z tyłu trochę więcej miejsca. Choć z drugiej strony, jeśli trzeba wrzucić do kufra coś niedużego, to łatwiej zrobić to właśnie przez delikatnie uchylone drzwi.
Cena podstawowa: od 67 430 zł
Kia Sportage Mild Hybrid
W gamie silnikowej bardzo popularnego w Polsce SUV-a pojawiła się opcja z jednostką napędową mild hybrid. 48-woltowy układ, który wspiera silnik 2.0 CRDI o mocy 185 KM, według producenta obniża zapotrzebowanie na paliwo o 7 proc. W praktyce znakomicie współpracuje z systemem start/stop, co w mieście jest nieocenioną zaletą.
System działa tak dobrze, że można nawet start/stop polubić. Ponadto, podczas hamowania już od ok. 30 km/h układ wyłącza silnik spalinowy, dzięki czemu do świateł podjeżdża się bezszelestnie i… bezemisyjnie. W razie potrzeby diesel uruchamia się błyskawicznie dzięki 48-woltowemu napięciu pracy urządzenia, które jest zarówno prądnicą jak i rozrusznikiem.
Cena podstawowa: od 144 490 zł (z Mild Hybrid)
Lexus UX
Mało który SUV wygląda tak wojowniczo jak Lexus UX. Najmniejszy w gamie japońskiego producenta to jednocześnie jedna z najładniejszych propozycji. Konkurent rynkowy ubiegłorocznego zwycięzcy tej kategorii, Volvo XC40, dysponuje dwoma wariantami napędowymi: benzynową UX 200 z dwulitrową benzyną oraz idealną do miasta hybrydą. W opcji jest także napęd na cztery koła.
Lexus UX to auto, w którym można poczuć wysoką jakość wykonania i elegancję segmentu premium. A jednocześnie skorzystać z wysoko zaawansowanej techniki. Ale przede wszystkim zaznać wysokiego komfortu podczas przemieszczania się po mieście i nawet w korku miło spędzić czas.
Cena podstawowa: od 139 900 zł
Mini Hatch
To prawdziwy miejski wojownik. Mały, zwarty i zdecydowany. Łuki pokonuje jak gokart, a nie chcę sugerować, że ronda także. Zmieści się wszędzie tam, gdzie najmniejsze modele segmentu B, pod warunkiem, że mówimy o wersji trzydrzwiowej. Natomiast wersja Cooper S zostawi z tyłu spod świateł niejedno auto nazywane hot hatchem.
Osoby ceniące sobie wysoką jakość wykonania oraz wszelkiej maści ozdoby i świecidełka powinny się w tym aucie natychmiast zakochać. Panie go uwielbiają i to dla nich Mini hatch może być najlepszym miejskim wojownikiem.
Cena podstawowa: od 82 100 zł
Nissan Leaf
Druga generacja najpopularniejszego samochodu elektrycznego na świecie ma większą baterię i tym samym większy zasięg. Ma też lepsze osiągi i wciąż nietuzinkową, lecz nieco zgrabniejszą od poprzednika sylwetkę. Do miasta jego ponad dwustukilometrowy zasięg jest w zupełności wystarczający. A znakomite przyspieszenie do niskich prędkości i bardzo szybki start spod świateł pozwalają nazwać go miejskim wojownikiem.
Gdzie jak nie w mieście elektryczny kompakt sprawdzi się najlepiej? Jednak Nowy Leaf nie ogranicza się do jednego obszaru. Jadąc zupełnie normalnie, można przemieszczać się z miasta do miasta nie rezygnując ani z klimatyzacji ani ogrzewania. A tak niestety czasami bywa w elektrycznych samochodach.
Cena podstawowa: od 155 500 zł
Skoda Fabia
Rozsądne auto za rozsądną cenę, ale też prawdziwy miejski wojownik. Jego atutem jest spora przestronność wnętrza i bagażnika przy niewielkich gabarytach zewnętrznych oraz lekkość, z jaką się porusza. Do miasta wystarczy tylko 75-konny silnik, który nawet do tego zmuszony, nie będzie chciał zużyć zbyt dużo paliwa.
Miasto to też środowisko, w którym czasami chcemy być niezauważeni. Škoda Fabia to samochód, w którym można dosłownie zniknąć na ulicy. Wystarczy bezpłatny lakier i kołpaki. Ale jest też drugie oblicze. Wersja Monte Carlo lub Style Color szybko zwróci na siebie uwagę.
Cena podstawowa: od 44 300 zł
Toyota Aygo
Im mniejszy tym lepszy? I w ten sposób można zinterpretować miejskiego wojownika. A Toyota Aygo zajmuje bardzo mało przestrzeni jak na pięciodrzwiowe auto.
Co ciekawe, aygo można tak skonfigurować, że wygląda niezwykle zadziornie. Można też zmieniać kolory pojedynczych elementów nadwozia i wnętrza, tworząc tym samym autko, którego w takiej samej wersji kolorystycznej nigdy nie spotkacie.
Cena podstawowa: od 41 300 zł
Volkswagen T-Cross
T-Cross jest świeżą propozycją w segmencie miejskich crossoverów, będącą alternatywą dla Polo i innych modeli segmentu B. Jednocześnie oferujące funkcjonalność i przestrzeń bagażową znacznie większego auta. Wiecie, że pod tylną klapą kryje się aż 385 l przestrzeni? A gdy zakupy będą większe niż przewidzieliście, możecie przesunąć tylną kanapę?
Wyższy prześwit, wyższa pozycja za kierownicą oraz dobre osiągi silnika 1.0 TSI to kolejne atuty, by stać się miejskim wojownikiem. Dodam jeszcze, że już w podstawowej wersji wyposażenia T-Crossa są systemy pozwalające uniknąć kolizji. A gdzie o kolizję łatwiej jak nie w mieście?
Cena podstawowa: od 67 900 zł.