Rusza remont S61. Od budowy minęły zaledwie 3 lata
Kierowcy podróżujący po północno-wschodniej Polsce muszą przygotować się na utrudnienia. 3 czerwca wystartują bowiem prace na jednym z odcinków trasy S61. Powodem jest roszczenie gwarancyjne dotyczące nawierzchni.
28.05.2024 | aktual.: 28.05.2024 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Konkretnie mowa o fragmencie między węzłem Kolno a miejscowością Kobylin. Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jezdnia w kierunku Stawisk zostanie zamknięta, a kierowcy skorzystają z sąsiedniej, którą pojadą w obu kierunkach.
Na czas remontu wprowadzone zostanie ograniczenie do 60 km/h i zakaz wyprzedzania, a przeciwne pasy będą rozdzielone tablicami kierującymi. Zniknie też możliwość zjazdu na MOP Górki Wschód, który będzie czasowo wyłączony z użytku.
Powodem utrudnień jest naprawa gwarancyjna nawierzchni betonowej oddanej do użytku w 2021 roku. Podłużne spękania i poprzeczne nierówności na odcinku Kolno – Stawiski ujawniono już rok później podczas rutynowego przeglądu. W kolejnych miesiącach prowadzono szczegółową obserwację, aż w końcu podjęto decyzję o wymianie betonowych płyt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naprawa zostanie przeprowadzona na koszt wykonawcy. Na obu odcinkach o łącznej długości około 114 metrów, beton zostanie skuty w pełnym przekroju jezdni, miejsca oczyszczone i odpowiednio przygotowane do dalszych prac. Następnie zostanie ułożona nowa nawierzchnia z betonu cementowego - informuje GDDKiA.
Utrudnienia mają potrwać około 45 dni. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kierowcy pojadą naprawionym odcinkiem w połowie lipca.