Rowerzysto, to zwłaszcza do ciebie. Pamiętaj o zasadzie martwej strefy
Od kwietnia 2021 roku obowiązkowym wyposażeniem każdej ciężarówki jeżdżącej na terenie Francji jest nalepka z napisem "angles morts". To też spowodowało, że prawie wszystkie ciężarówki w Europie są tak oklejone. Ta informacja jest kierowana głównie do rowerzystów, kierujących jednośladami i do pieszych. Wbrew pozorom nie warto jej ignorować.
21.04.2023 | aktual.: 21.04.2023 14:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Co ciekawe, nalepki te spotkały się z krytyką środowisk transportowych, posłów Niderlandów, Międzynarodowej Unii Transportu Drogowego czy niemieckiego związku branżowego. Wskazuje się, że nie pełnią one żadnych funkcji edukacyjnych, a ich skuteczność w poprawianiu bezpieczeństwa jest znikoma. Niemniej po Francji obowiązek oklejania ciężarówek pojawił się także w Londynie.
Co oznaczają naklejki "angles morts"?
W dużym uproszczeniu ostrzegają o występowaniu w pojazdach ciężarowych tzw. martwych stref, czyli obszarów wokół auta i naczepy, których kierowca nie widzi lub trudno mu je dostrzec. Im bliżej znajdujemy się pojazdu, tym trudniej jest kierowcy nas zauważyć. Bez uwzględniania dodatkowych lusterek strefy wyglądają mniej więcej tak, jak na poniższej grafice.
Stąd też pomysł stosowania nalepek "angles morts", choć faktem jest, że niewiele one mówią nieświadomym uczestnikom ruchu, a ich kolorowa grafika wymaga pewnego skupienia się, by dostrzec, o co właściwie chodzi. Dlatego warto wiedzieć o takich strefach. Natomiast sama nazwa "angles morts" jest francuska i oznacza "martwe punkty".
Jest to szczególnie istotne dla kierujących wszelkimi pojazdami jednośladowymi – mechanicznymi i niemechanicznymi – ponieważ często wyprzedzają pomiędzy pojazdami, czyli bardzo blisko ciężarówki, lub z prawej strony. Kierujący pojazdem ciężarowym może ich nie dostrzec i dojdzie do nieszczęścia.