Przykręcanie śruby kierowcom. Inspektorzy dostaną nowe uprawnienia
Inspektorzy Transportu Drogowego oraz pracownicy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego będą mogli karać za kolejne wykroczenia. Nowe przepisy dotyczą przede wszystkim przejazdów kolejowych. Sprzęt do łapania kierowców jest już niemal gotowy.
27.05.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zarówno inspektorzy jak i pracownicy GITD posiadali już uprawnienia do karania kierowców, ale nowe rozporządzenie uporządkuje i rozszerzy katalog wykroczeń. Podobna sytuacja dotknęła też Straż Graniczną. Najważniejszą planowaną zmianą jest rozszerzenie katalogu o art. 86 Kodeksu wykroczeń, czyli spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, za co grozi kara grzywny.
Równie istotne jest również możliwość ujawniania i rejestrowania przypadków wjeżdżania na przejazd kolejowy pomimo sygnałów świetlnych zabraniających wjazdu. Tutaj kara może przemówić do rozsądku, wynosi bowiem 2 tys. zł.
Co więcej, jak czytamy w rozporządzeniu, "w praktyce nie ma żadnych przeszkód, aby inspektor mógł nałożyć mandat karny na prowadzącego pojazd, który w celu uniknięcia kontroli nie zastosował się do sygnału nakazującego jego zatrzymanie".
Mandaty posypią się jak z rękawa
Choć może się wydawać, że jest to zjawisko marginalne, kierowcy za nic mają opuszczone szlabany i sygnały ostrzegawcze. W 2022 r. wałbrzyska policja zaczęła korzystać z monitoringu na jednym z przejazdów kolejowych. W mniej niż dwa miesiące na wykroczeniach przyłapano 400 kierowców, którzy otrzymali srogie mandaty.
To tylko jeden przejazd, a niemal codziennie pojawiają się kolejne przypadki, które cudem nie skończyły się tragedią. Tylko w ciągu ostatnich kilku dni 82-latek wjechał przed pociąg, zmuszając go do hamowania, 26-latek gnający busem potraktował przejazd jak szykanę, podobnie jak zawodowy kierowca przewożący dzieci autokarem. W tym wypadku sprawą zainteresowała się prokuratura, sprawcy grozi 8 lat pozbawienia wolności.
Nie tylko fotoradary
GITD ma w planach montaż pięciu urządzeń monitorujących niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej na przejazdach drogowo-kolejowych. Realizacja projektu ma potrwać do końca 2023 r. — mówiła Autokult.pl Monika Niżniak, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
To oczywiście kropla w morzu potrzeb, ale i niejedyna broń GITD względem kierowców. — Dodatkowo w ramach projektu przewidziano zakup 11 pojazdów z urządzeniami do rejestracji wykroczeń w ruchu drogowym. W grudniu podpisano umowę z wykonawcą. Odbiór samochodów powinien nastąpić do końca lipca 2022 r. Będą to nieoznakowane samochody marki BMW Serii 3, wyposażone w wideorejestratory marki ZURAD model Videorapid 2A – informuje Monika Niżniak.
Projekt nowego rozporządzenia w sprawie uprawnień pracowników GITD jest już gotowy. Przepisy mają wejść w życie 1 sierpnia 2022 r.