Porsche Cayenne S (2017) - żegnamy giganta
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przyszedł czas pożegnać drugą generację modelu, któremu zawdzięczamy więcej, niż można sądzić. Ze sceny schodzi Cayenne II, które doczekało się następcy jeszcze doskonalszego. Zanim jednak ten model zagości na dłużej w naszej redakcji, czas na jeszcze jedno spotkanie z wersją, którą wciąż można dostać jako nową.
Porsche Cayenne S II (2017) - test
Co mam na myśli pisząc, że Cayenne dużo zawdzięczamy? Cofnijmy się do przełomu XX i XXI wieku. Porsche borykało się wtedy z problemami. Potrzebne było koło ratunkowe, które pomoże legendarnej marce wyjść z opresji finansowych. Jednym z manewrów, które miały zapewnić Porsche płynność finansową było właśnie wprowadzenie SUV-a (wcześniej proces rozpoczął właściwie Boxster). Wielu fanów stwierdziło wtedy - świętokradztwo. SUV Porsche? Jak ktokolwiek w ogóle śmiał wpaść na taki pomysł?
Prawda jest taka, że gdyby nie między innymi Cayenne, nie doczekalibyśmy doskonałej generacji 991 modelu 911. Nie byłoby nowego GT2 RS, nie byłoby megaszybkiego Turbo S, nie byłoby 918 Spyder, nie byłoby 919 Hybrid, parafrazując pewnego pana w szarym swetrze - nie byłoby nic.
Oczywiście, być może Porsche wyszłoby z tarapatów inną ścieżką. Jednak ostatecznie na Cayenne trzeba patrzyć jak na jeden z najważniejszych modeli w historii marki. Wersja S, o której dzisiaj, dobitnie pokazuje też, że Cayenne jest “prawdziwym porsche”.
Pod maską Cayenne S pracuje 3,6-litrowe V6, które generuje 420 KM. Agregat ten pozwala z wyjątkową sprawnością rozpędzać potężną maszynę do prędkości znacznie wykraczających nie tylko poza limity dopuszczalnych prędkości, ale i limity zdrowego rozsądku. Naturalnie do najszybszych modeli mu daleko, ale wciąż - 5,5 sekundy do 100 km/h to bardzo dobry wynik, jak na luksusowy, przestronny wóz tych rozmiarów.
Czym jest luksus w Porsche, można zdefiniować na dowolny, wybrany przez siebie sposób. Cayenne pozwala skonfigurować się chłodno, z surowym sznytem technologiczno-sportowym. Można też przesunąć klimat w skrajnie przeciwny biegun, czego doskonałym dowodem jest egzemplarz, który widzicie na zdjęciach. Mięsista skóra przeplata się tu z drewnem. Grube przeszycia, dopasowane kolorystycznie zegary i wyjątkowa staranność wykonania zapewnią pełnię satysfakcji, bez względu na kwotę, którą zdecydujecie się włożyć w personalizację przestrzeni wewnątrz auta.
Jeśli będziecie konfigurować Cayenne S, nie zaczynałbym jednak od pokrycia skórą wszystkiego, co tylko możliwe. Spore kwoty warto włożyć w kilka innych miejsc w pierwszej kolejności. Egzemplarz, który widzicie na zdjęciach miał trzy ważne elementy, które w Porsche zawsze warto wybrać, jeśli chcecie wymagać maksimum od Waszego wozu.
Zobacz także
To Porsche Dynamic Chassis Control (16 526 zł), sportowy układ wydechowy (14 630 zł) i zawieszenie pneumatyczne z regulacją prześwitu (17 996 zł). W sumie robi się z tego kwota, za którą można kupić nowe auto miejskie, ale czym ona jest w skali 792 tys., które ten Cayenne S kosztował?
Tutaj należy się słowo wyjaśnienia - dlaczego warto aż tyle wyłożyć na ten zestaw? Jest on idealnym dopełnieniem najważniejszych cech Cayenne’a S i ich mocnym podkreśleniem. Dzięki tym dodatkom zyskacie jeszcze większy komfort i jeszcze lepsze wrażenia z dynamicznej jazdy. To kombinacja idealna.
420-konny motor w połączeniu z doskonałym zawieszeniem i typowym dla Porsche bardzo dobrym układem kierowniczym daje więcej frajdy z jazdy, niż mogłaby wskazywać na to niemała masa SUV-a Porsche. Cayenne S składa się w zakręty z zaskakującą sprawnością. Trzeba zmierzyć się z tym kilka razy, by zaufać zawieszeniu i dać mechatronice zrobić swoje.
Jeśli jednak nigdzie wam się nie spieszy, widlasta szóstka wykaże się przyzwoitym zużyciem paliwa. W trasie Cayenne S potrzebował 10,5 l/100 km, co jak na tę moc jest wynikiem bardziej niż zadowalającym. V6 robi się bardziej zachłanne w mieście. Tutaj w zależności od tego, jak dużo czasu spędzacie w korkach, trzeba liczyć się ze zużyciem na poziomie 13-17 litrów na 100 km.
Spokojną jazdę wspierał w moim przypadku znakomity system audio Burmester High-End Surround Sound. Cena? 24 424 zł. Dużo, ale gładkość lekkich jazzowych brzmień, moc sekcji rytmicznych fusion, pełnia brzmień muzyki elektronicznej i wreszcie żywość klasycznego rocka sprawiają, że nagłośnienie w tym porsche z nawiązką wynagrodzi sporą kwotę, którą nań przeznaczymy.
Na scenę już wkracza nowa generacja Cayenne’a. Doskonalsza, bardziej zaawansowana, bogatsza w nowoczesne rozwiązania, naszpikowana elektroniką, która ma uczynić auto jeszcze bardziej kofmortowym. To jednak wcale nie oznacza, że ustępująca jej miejsca generacja SUV-a Porsche nie jest godna uwagi.
Niemiecka marka umieszczając złoto-czerwoną tarczę na maskach swoich aut składa obietnicę - pod tymi maszynami podpisuje się legendarny producent. I obietnicy dotrzymuje. Cayenne po 7 latach produkcji zachowuje świeżość i dostarcza wszystko, czego można oczekiwać od samochodu marki Porsche. Łączy sport z luksusem w doskonałych proporcjach - jest pojazdem uniwersalnym, ale jednocześnie bezkompromisowym. Tu nie trzeba rezygnować z jednych cech na rzecz innych. W Cayenne dostaniecie wszystko, w jednym, potężnym opakowaniu.
- Doskonałe właściwości jezdne
- Wysoka jakość wykonania
- Szeroki wachlarz możliwości personalizacyjnych
- Wysoki komfort podróżowania
- Zaskakująco duże walory sportowe
- Mimo wszystko wysokie ceny niektórych dodatków
- Ustępujące nowoczesnością menu systemu multimedialnego
Zobacz wszystkie zdjęcia z testu Porsche Cayenne S II (2017):
Porsche Cayenne S II (2017) - dane techniczne, spalanie, cena
Silnik i napęd: | ||
---|---|---|
Układ i doładowanie: | V6, doładowany | |
Rodzaj paliwa: | Benzynowy | |
Ustawienie: | Wzdłużnie | |
Rozrząd: | DOHC 32V | |
Objętość skokowa: | 3604 cm³ | |
Moc maksymalna: | 420 KM przy 6000 rpm | |
Moment maksymalny: | 550 Nm przy 1350-4500 rpm | |
Skrzynia biegów: | 8-biegowa, automatyczna, Tiptronic S | |
Typ napędu: | Na cztery koła (AWD) | |
Hamulce przednie: | Tarczowe, wentylowane | |
Hamulce tylne: | Tarczowe, wentylowane | |
Zawieszenie przednie: | Niezależne, pneumatyczne | |
Zawieszenie tylne: | Niezależne, pneumatyczne | |
Średnica zawracania: | b.d. | |
Koła, ogumienie przednie: | 275/45 R20 | |
Koła, ogumienie tylne: | 275/45 R20 | |
Masy i wymiary: | ||
Typ nadwozia: | SUV | |
Liczba drzwi: | 5 | |
Masa własna: | 2085 kg | |
Ładowność: | 775 kg | |
Długość: | 4855 mm | |
Szerokość: | 1939 mm | |
Wysokość: | 1705 mm | |
Rozstaw osi: | 2895 mm | |
Rozstaw kół przód/tył: | b.d. | |
Pojemność zbiornika paliwa: | 85 l (100 litrów opcjonalnie, bez dopłaty) | |
Pojemność bagażnika: | 670 / 1780 l | |
Osiągi: | ||
Katalogowo: | Pomiar własny: | |
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 5,5 s | |
Prędkość maksymalna: | 259 km/h | |
Zużycie paliwa (miasto): | 12,4 l/100 km | 13-17 l/100 km |
Zużycie paliwa (trasa): | 7,8 l/100 km | 10,5 l/100 km |
Zużycie paliwa (mieszane): | 9,5 l/100 km | |
Emisja CO2: | 223 g/km | |
Test zderzeniowy Euro NCAP: | nie testowano | |
Cena: | ||
Cena egzemplarza testowego: | 792 229 zł | |
Wersja silnikowa od: | 424 510 zł | |
Model od: | 356 430 zł |