Nastolatkowie i... kolejne rozbite Ferrari
To niestety było tylko kwestią czasu. Kolejne piękne superauto rozbite przez nastolatków! I to dość skutecznie.
28.04.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do zdarzenia doszło w sobotę w Moskwie. Dwóch 19-letnich synów rosyjskich bankierów postanowiło pojeździć wartym 350.000 dolarów Ferrari F430. Chłopak nagle stracił panowanie nad pojazdem i z prędkością 200 km/h uderzył w tył Range Rovera. Ten nie odniósł większych szkód, natomiast sprawcy zdarzenia musieli zostać wyciągnięci z doszczętnie rozbitego auta przez strażaków i przewiezieni do szpitala.
Miał też ostatnio miejsce w Moskwie podobny incydent. 22-letni kierowca Lamborghini Murcielago także stracił panowanie nad autem przy 200 km/h. Sam wyszedł bez większych obrażeń, ale jego 16-letnia pasażerka doznała urazu głowy. Policja wciąż ustala powód wypadku, jednak wiadomo, że uraz głowy pasażerki został spowodowany uderzeniem w kierownicę, stąd domniema się, że gdy doszło do wypadku mieli oni jakieś kontakty seksualne.
Tak więc na ulicach Moskwy mamy już chyba dość rozbitych supermaszyn. Pozostaje tylko zgadywać jakie superauto bogate nastolatki zniszczą w najbliższym czasie. To chyba musi nastąpić.[block position="inside"]10076[/block]
Źródło: autoevolution