Problem nawet w nowych autach. Ekspert o ładowaniu raz na miesiąc
Kierowcy współczesnych samochodów skarżą się na niską jakość akumulatorów i problemy z uruchamianiem aut. Ekspert od akumulatorów mówi wprost, gdzie leży problem i co wystarczy zrobić, żeby bez stresu każdego dnia uruchamiać samochód.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już jakiś czas temu pisałem poradnik oparty na wiedzy Roberta Mazurka, prowadzącego na Youtube kanał mrAkumulator. Jednak to, co ostatnio powiedział w swoim gościnnym występie dla Terenwizji, może być dla wielu z was szokujące.
"Jeżeli używasz auta na trasach i w mieście to możesz raz na kwartał ładować, natomiast jeżeli jeździsz tylko na krótkich dystansach, raz na miesiąc podłącz ładowarkę i gwarantuję ci 10 lat użytkowania" - powiedział w rozmowie z Adamem Kwiatkiem.
Ładowanie akumulatora to najlepsze, co możecie dla niego zrobić. Każdorazowe podłączenie do ładowarki to wymieszanie elektrolitu i jego odświeżenie, co nie tylko przywraca jego pełną sprawność, ale też zabezpiecza konstrukcję przed zużyciem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Raz w miesiącu to nie przesada?
Choć wydaje nam się, że akumulatory są bezobsługowe, to w praktyce nigdy takie nie były. Dodatkowo przez ostatnie dekady zmienił się sposób korzystania z auta. Nierzadko mamy je tylko po to, by dwa-cztery razy dziennie przejechać dystans kilku kilometrów, co trwa od kilku do kilkunastu minut.
Taka eksploatacja powoli, ale bardzo skutecznie doprowadza akumulator do rozładowania, a w dłuższym okresie do jego zniszczenia. Nie dotyczy to tylko okresu zimowego, lecz całego roku.
Nieliczne badania pokazują, że po jednorazowym rozruchu samochodu potrzeba od kilkunastu do nawet 30 minut jazdy, by alternator doładował akumulator do takiego poziomu, jaki był przed rozruchem. Obecnie w samochodach z systemami start&stop czy hybrydowych w czasie kilkudziesięciu minut jazdy po mieście silnik może się wyłączyć kilkadziesiąt razy. To tylko pokazuje realną potrzebę częstego ładowania akumulatora i nie, raz w miesiącu to nie jest przesada.
Z pewnością jest to niewygodne dla wielu osób, zwłaszcza takich, które nie posiadają własnego garażu czy gniazdka, z którego mogłyby skorzystać do ładowania akumulatora. Warto w takiej sytuacji zabrać ładowarkę ze sobą podczas wyjazdu do znajomych czy rodziny, gdzie nadarzy się taka okazja.