Łada Granta trafi do Europy Zachodniej
Odkąd Renault reaktywowało Dacię na rynku europejskim, pozostali producenci chcieli dorównać francuskiemu koncernowi, odgryzając kawałek tortu Loganowi. Teraz podobny pomysł mają Rosjanie, którzy postanowili zaatakować zachodnią Europę Ładą Granta.
09.08.2013 | aktual.: 10.10.2022 10:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odkąd Renault reaktywowało Dacię na rynku europejskim, pozostali producenci chcieli dorównać francuskiemu koncernowi, odgryzając kawałek tortu Loganowi. Teraz podobny pomysł mają Rosjanie, którzy postanowili zaatakować zachodnią Europę Ładą Granta.
Rosyjski rynek samochodów jest specyficzny. Łada nadal ma w nim ogromny udział, jednak nawet na filmach z wideorejestratorów poza Ładami widać mnóstwo luksusowych SUV-ów, koniecznie największych aut w ofercie, najlepiej w białym lub czarnym kolorze.
Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze sedany pokroju Toyoty Camry. Rosjanie we współpracy z Renault (Francuzi trzymają w garści część koncernu AutoVAZ) postanowili wypchnąć na rynek zachodniej Europy Ładę Granta.
Wcześniej częściowy sukces odniosła u nas Niva, która jest rozpoznawalnym modelem cieszącym się całkiem niezłą opinią, głównie z uwagi na wysoką niezawodność, niskie koszty utrzymania i bardzo dobre właściwości terenowe.
Nowa Łada Granta trafi na rynek niemiecki i czeski, a rocznie Rosjanie mogą sprzedawać tam około 5000 egzemplarzy auta, niekoniecznie nastawiając się na zyski, ale bardziej na przekonywanie być może przyszłych klientów do swojej marki. Ciekawy plan.
Źródło: Carscoops