Kubica miał wypadek na rajdzie na Sycylii
Kierowcy Formuły 1 rekreacyjnie startujący w rajdach samochodowych nie mają zbyt wiele szczęścia. W czerwcu Kimi Raikkonen rozbił swojego Abartha Grande Punto na Rally della Marca. Robert Kubica również pokazał na co go stać.
14.11.2009 | aktual.: 10.10.2022 18:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kierowcy Formuły 1 rekreacyjnie startujący w rajdach samochodowych nie mają zbyt wiele szczęścia. W czerwcu Kimi Raikkonen rozbił swojego Abartha Grande Punto na Rally della Marca. Robert Kubica również pokazał na co go stać.
Wspominaliśmy o tym, że Polak planuje wziąć udział w dwóch imprezach rajdowych w tym miesiącu. Rajd w Sycylii miał być pewnego rodzaju rozgrzewką przed Rallye du Var, gdzie Robert ma (miał?) zmierzyć się ze ścisłą czołówką WRC.
Rajd Taormina-Messina rozpoczął się wczoraj od dwóch odcinków specjalnych, które Polak przejechał dobrym tempem bez większych problemów. Jednak dzisiaj na 19-kilometrowym oesie rozpoczynającym dzień Kubica nie wyhamował i na jednym z zakrętów rozbił swoje Renault Clio R3. Załodze na szczęście nic się nie stało.
Na pewno wkrótce w Internecie znajdą się filmy pokazujące wypadek Polaka.
Źródło: Formula1.pl