Kto kupuje samochody egzotyczne w Chinach?
Co kilka dni w sieci pojawiają się nowe doniesienia dotyczące sprzedaży samochodów w Chinach. Jak się okazuje, pracowity naród upodobał sobie nie tylko przedłużane wersje średnich limuzyn, ale również i sportowe włoskie auta, w których lubują się kobiety.
24.01.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Co kilka dni w sieci pojawiają się nowe doniesienia dotyczące sprzedaży samochodów w Chinach. Jak się okazuje, pracowity naród upodobał sobie nie tylko przedłużane wersje średnich limuzyn, ale również i sportowe włoskie auta, w których lubują się kobiety.
Sprzedaż luksusowych sportowych samochodów klasy Maserati, Ferrari czy Lamborghini, wzrosła w Chinach o 60%, a eksperci twierdzą, że w 2011 roku wzrośnie o dodatkowe 35%. Takich pojazdów nie kupują jednak wyłącznie mężczyźni.
Aż 30% sprzedanych Maserati w Chinach trafiło w ręce kobiet. Dla porównania w Europie zaledwie 10% tych aut trafia do przedstawicielek płci pięknej. Chiny są na dobrej drodze żeby wyprzedzić Włochy i stać się drugim największym rynkiem zbytu dla Maserati.
Jednak Chinki kochają się nie tylko w Maserati, również w Ferrari. 20% nowych aut z Maranello trafia do kobiet, jest to dwa razy tyle, co w Europie. Sprzedaż egzotycznych samochodów wzrosła w Chinach tak bardzo, że Volkswagen zaczął rozważać nad planami sprzedażowymi Bugatti w Chinach.
W tym kraju, kobiety stanowią aż jedną trzecią milionerów, pod tym względem więc, proporcje wydają się jak najbardziej słuszne.
Źródło: Autoblog