Jak zmieścić Lamborghini Aventador w muzeum? [wideo]
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że włoskie supersamochody to jeżdżące dzieła sztuki. Lamborghini wpadło na pomysł, żeby swoje najnowsze dziecko, model Aventador, umieścić na specjalnej wystawie w muzeum w Rzymie. Jak auto się tam znalazło?
11.05.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że włoskie supersamochody to jeżdżące dzieła sztuki. Lamborghini wpadło na pomysł, żeby swoje najnowsze dziecko, model Aventador, umieścić na specjalnej wystawie w muzeum w Rzymie. Jak auto się tam znalazło?
Od 26 kwietnia do 8 maja w muzeum Chiostro del Bramante można było obejrzeć wystawę o nazwie "La Forza del Toro", co w wolnym tłumaczeniu na polski oznacza siłę byka. Specjalna wystawa obejmowała dosłownie wszystko to, co związane było z Lamborghini i co można było nazwać sztuką.
Głównym elementem do podziwiania miał być najnowszy włoski supersamochód, Lamborghini Avendator. Jak wszyscy doskonale wiedzą, Rzym słynie z ciasnych uliczek, wąskich przejść i wszelkiego rodzaju zakamarków. Nie łatwo było manewrować między nimi konstrukcją pojazdu, który ma 4,7 metra długości i nieco ponad 2 metry szerokości.
Aventador bez wątpienia może być uważany za dzieło sztuki. Pod maską auta pracuje centralnie umieszczona jednostka V12 o pojemności 6,5 litra, która produkuje 700 KM oraz 690 Nm momentu obrotowego. W rezultacie ważący półtorej tony pojazd rozpędza się do pierwszej setki w 2,9 sekundy oraz osiąga prędkość maksymalną 350 km/h.
Włosi wiedzą, jak obchodzić się z takimi samochodami, na szczęście więc obyło się bez uszkodzeń.
Lamborghini Aventador Mission Impossible
Źródło: Carscoop