Honda CR‑Z od HKS - poprawić po Hondzie
Honda CR-Z to od strony stylistycznej naprawdę niezłe auto, wielu jednak skarżyło się na zbyt ubogi wybór jednostek napędowych, a raczej jego całkowity brak. Amerykański HKS zabrał się za pierwsze przeróbki japońskiego Coupe.
13.07.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Honda CR-Z to od strony stylistycznej naprawdę niezłe auto, wielu jednak skarżyło się na zbyt ubogi wybór jednostek napędowych, a raczej jego całkowity brak. Amerykański HKS zabrał się za pierwsze przeróbki japońskiego Coupe.
Lepiej wyglądająca niż jeżdżąca Honda CR-Z została wyposażona w nowy, uliczno-torowy układ zawieszenia Hipermax III. Zestaw ten umożliwia pełną regulacje współczynnika tłumienia amortyzatorów i napięcia sprężyn poprzez zmianę wysokości w zakresie 0-37mm na obydwu osiach (zawieszenie gwintowane).
Amerykanie zamontowali także nowy tłumik końcowy, podkreślający sportowy charakter niesportowego auta. To co w hybrydowym CR-Z boli najbardziej, czyli jednostka napędowa została nieco wzmocniona. Nowy układ dolotowy i program centralnej jednostki sterującej mają zapewnić dodatkowe konie mechaniczne i nieco więcej momentu obrotowego ponad seryjne 124 KM i 174 Nm, jednak nawet przybliżone wartości nie zostały podane przez HKS. Wiadomo tylko jedno, elektroniczny ogranicznik prędkości do 180km/h został zdjęty.
Od strony stylistycznej możemy także spodziewać się zmian. Aerodynamiczne ospoilerowanie czy nowe, lekkie obręcze to obowiązkowa pozycja w pakietach HKS. Zabrakło informacji na temat wnętrza, ale z pewnością takie pozycje jak tapicerka czy subtelne wstawki na desce rozdzielczej będą cieszyć oko kierowcy.
Źródło: Zercustoms