Genewskich salonów ciąg dalszy! Drugi dzień prasowy [relacja autokult.pl]
Minął drugi dzień prasowy salonów w Genewie. Teraz na spokojnie możemy przeanalizować, co cieszy się na targach największym zainteresowaniem.
03.03.2011 | aktual.: 30.03.2023 13:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Minął drugi dzień prasowy salonów w Genewie. Teraz na spokojnie możemy przeanalizować, co cieszy się na targach największym zainteresowaniem.
Jedno z największych stoisk ma Volkswagen. A na nim dwie nowości – Golf VI Cabrio i koncepcyjny model Bulli, który wygląda jak popularny niegdyś ogórek i jest dodatkowo wyposażony we wszystkie możliwe gadżety.
Wszyscy, nawet konkurencja, z podziwem wypowiadają się o markach KIA i Hyundai, a modele Rio, i40 czy Veloster to bez wątpienia jedne z ciekawszych genewskich premier.
W defensywie jest większość marek japońskich. Honda postawiła na hybrydowego Jazza, a Suzuki zaprezentowało koncept rajdowego Swifta o wyglądzie niemal identycznym jak wersja produkcyjna. Koncept Nissana zwany Esflow także nie porwał tłumów. Słabo również u Toyoty - może oprócz modelu FT.
Tym razem nieco lepiej zaprezentowali się Niemcy. Oprócz wspomnianego VW ciekawie było na stoiskach Audi i Opla, który zaskoczył wnętrzem Zafiry Tourer i potwierdził swoje sprzedażowe ambicje.
Dużo modeli eksponowało BMW i Mercedes, ale nie było wśród nich takich hitów, jak się spodziewano. O wiele lepiej niż na zdjęciach prezentuje się na MINI Rocketman - to bez wątpienia świetna wiadomość dla fanów tej marki.
Niezaprzeczalnymi królami targów są Lamborghini i Ferrari. Duże brawa także dla Alfy Romeo, która jedyna z grupy Fiata (oprócz Ferrari) może uznać chyba targi za udane, a model 4C za jeden z przebojów targów w Genewie.
Z marek francuskich na wyróżnienie zasługuje Renault z dużą liczbą świeżych konceptów i samochodów elektrycznych. Bez echa przeszła premiera odświeżonego Peugeota 308. Z kolei Citroen potwierdził, że mocno zaatakuje segment premium za pomocą modeli DS4 i koncepcyjnego Metropolis.
Żegnamy Genewę i zaczynamy przygotowywać dla Was kolejne materiały.
Zobacz także: