Ferrari 458 Scuderia zadebiutuje w październiku?
Choć od debiutu Ferrari 458 minęło już kilka lat, w ofercie włoskiego producenta nadal brakuje ostrej wersji tej świetnej maszyny. Wiele wskazuje na to, że ta luka zostanie wypełniona już podczas najbliższych targów we Frankfurcie, gdzie firma z Maranello pokaże 458 w wersji Scuderia.
21.05.2013 | aktual.: 10.10.2022 10:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Choć od debiutu Ferrari 458 minęło już kilka lat, w ofercie włoskiego producenta nadal brakuje ostrej wersji tej świetnej maszyny. Wiele wskazuje na to, że ta luka zostanie wypełniona już podczas najbliższych targów we Frankfurcie, gdzie firma z Maranello pokaże 458 w wersji Scuderia.
Większość producentów supersamochodów poza podstawowymi modelami ma w ofercie samochody modyfikowane z myślą o bardziej wymagających kierowcach. Takimi autami są m.in. Porsche 911 GT3 czy Lamborghini Gallardo w odmianie Superleggera. Z podobnych przeróbek słynie również Ferrari, które ma w gamie wozy modyfikowane przez dywizję Scuderia - zespół inżynierów i mechaników oddelegowany do walki o dominację włoskiego producenta w świecie sportów motorowych.
Choć są to pierwsze przecieki o najnowszym dziecku Ferrari, wydają się całkiem sensowne. 458 po przeróbkach silnika miałoby osiągać moc maksymalną około 600 KM, co zbliżyłoby samochód do McLarena MP4-12C. Podobnie jest w przypadku masy obu aut - dzięki odchudzeniu o ponad 100 kg Ferrari byłoby lżejsze od brytyjskiego konkurenta.
Auto ma zadebiutować już podczas najbliższych targów we Frankfurcie, jednak przed premierą z pewnością pojawi się jeszcze sporo plotek i przecieków. Niektóre mogą być mylące. Niektórzy twierdzą, że Ferrari 458 Scuderia zostanie wyposażone w turbosprężarkę, dzięki czemu moc 4,5-litrowej V-ósemki wzrośnie do 700 KM. Czy Waszym zdaniem jest to realny scenariusz?
Źródło: Caranddriver