Dzieci wylały keczup na lamborghini. Rodzicom nie było do śmiechu
Cała sytuacja miała być tylko żartobliwym wyzwaniem. Młodzież nie spodziewała się, że właściciel samochodu ich wyśledzi i wyciągnie konsekwencje.
22.04.2023 | aktual.: 22.04.2023 01:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Grupa nastolatków z miejscowości Poringland, położonej na południe od Norwich w Wielkiej Brytanii, w ramach "wyzwania" postanowiła wylać keczup na sportowe lamborghini huracan o wartości 140 tys. funtów (ponad 730 tys. zł). Żart nie spodobał się właścicielowi supersamochodu, który wyśledził ich na kamerach CCTV.
Mężczyzna wysłał następnie rodzicom rachunek za czyszczenie w wysokości 250 funtów (1300zł), twierdząc, że żart uszkodził lakier. Kwotę argumentował tym, że czyszczenie takiego pojazdu musi być wykonane przez profesjonalną firmę zajmującą się konserwacją i detalowaniem. "To było potencjalne uszkodzenie lakieru spowodowane kwasowością w keczupie. Problem polegał też na tym, że sos został wlany do komory silnika" - cytuje właściciela pojazdu serwis Daily Mail. Mężczyzna dodał, że ma nadzieję, że ta sytuacja będzie dla młodzieży cenną lekcją.