Dramat na DK11. Sceny jak z horroru
Dramatyczne wydarzenia miały miejsce opodal Nowego Miasta nad Wartą. W wyniku kolizji wiozącej drewno ciężarówki z autem osobowym ładunek się uwolnił i wypadł na drogę miażdżąc inne pojazdy. Jeden z kierowców miał niezwykłe szczęście.
24.03.2023 | aktual.: 24.03.2023 08:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W wyniku zderzenia ucierpiało pięć osób i zniszczonych zostało pięć samochodów osobowych. Wszyscy poszkodowani trafili do szpitala, jednego przetransportowano tam śmigłowcem.
Najwięcej szczęścia miał kierowca srebrnej hondy prelude, która została zmiażdżona od góry, ale młody mężczyzna zdążył się schylić, dzięki czemu uniknął śmierci. Udało mu się samodzielnie wydostać z pojazdu bez większych obrażeń.
Ujawniono nagranie z monitoringu, które będzie dowodem w sprawie. Kamera zarejestrowała chwilę zderzenia toyoty yaris z ciężarówką, co zapoczątkowało sceny przypominające horror "Oszukać przeznaczenie". Możecie je zobaczyć poniżej.