Cam Shaft F12berlinetta (2013)

Po Passacie CC oklejonym folią przyszła kolej na wóz znacznie bardziej ekskluzywny i o lata świetlne szybszy. Oto Ferrari F12berlinetta stuningowane przez firmę Cam Shaft.

Cam Shaft F12berlinetta (2013)
Olgierd Lachowski

07.06.2013 | aktual.: 07.10.2022 21:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Cam Shaft ma kilka aut na rozkładzie jako tuner, ale głównym kierunkiem działalności zakładu jest oklejanie folią samochodów na zlecenie innych firm. Cam Shaft ofoliowało między innymi superszybkie ponad 1000-konne Porsche 911 GT2 RS stuningowane przez przedsiębiorstwo Wimmer.

Obraz

Ferrari F12berlinetta jest bolidem, który będzie wyprodukowany w większej ilości niż Porsche 911 GT2 RS, ale z pewnością włoska maszyna nie jest uważana za pojazd mniej ekskluzywny. W właśnie F12 trafiło ostatnio do firmy Cam Shaft na zmianę barw.

Nowy kolor nazywa się Titanium Matt Metallic i przypomina nieco kolor stosowany przez armię amerykańską do malowania swoich bojowych samolotów. Oczywiście okleina, którą pokryto Ferrari ma matową fakturę, więc auto, tak samo jak maszyny wojskowe nie błyszczy nawet w intensywnym słońcu.

Obraz

Ponadto Cam Shaft pokryło szarym lakierem fabryczne felgi Ferrari tak, żeby odcieniem pasowały do karoserii samochodu. Za to w żaden sposób nie przebudowywano nadwozia czy jednostki napędowej.

Konstruktorzy z Maranello dużo czasu poświęcili aerodynamice karoserii i podwozia i z pewnością Niemcy nie chcieli popsuć niczego doklejając w niepotrzebnych miejscach spojlery.

Obraz

Najważniejszym elementem, a właściwie zespołem, każdego Ferrari jest silnik. W topowych modelach instalowane jest zwykle potężne V12. Tak jest też w tej maszynie. Jednostka napędowa ma objętość skokową 6,3 l. Brak w niej doładowania, ale za to jest bezpośredni wtrysk paliwa. Zresztą po co doładowanie do takiego agregatu, skoro bez niego silnik osiąga moc 740 KM przy 8500 obr./min.

Z silnika moc trafia do dwusprzęgłowej 7-biegowej skrzyni przekładniowej, a następnie transportowana jest do tylnych kół.

Obraz

Za swoje usługi Cam Shaft w przypadku F12berlinetty żąda opłaty w wysokości 4700 euro. Przy cenie samego samochodu koszt tuningu jest minimalny, ale powstaje pytanie czy ma on sens? Czy nie lepiej od razu w fabryce zażyczyć sobie takiego lakieru na swoje auto?

Konkurencja

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/10]

Źródło: carscoops

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)