Anglia VS USA - rywalizują nie tylko na boisku [video]

Chrysler wyprodukował nową reklamę promującą Dodge Challengera. Spot nawiązuje do historii oraz starć na linii Stany Zjednoczone – Wielka Brytania. Kto wygra w tym sporze?

Piotr Mazanek

19.06.2010 | aktual.: 02.10.2022 20:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Właściwie trochę się spóźniliśmy z tą reklamą, bo została wyprodukowana na potrzeby spotkania reprezentacji USA i Anglii w meczu Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Jak wiadomo w sobotnim meczu padł remis po pięknym golu Gerrarda dla Anglików i kuriozalnej bramce Dempsey’a dla USA.

Młody amerykański designer urzekł władze Lamborghini. Czy Navarra wejdzie do seryjnej produkcji?

W spocie Chryslera znajdziecie historyczną koncepcję wielkiego starcia pomiędzy dwiema potęgami. Z jednej strony drużyna dzielnych żołnierzy pod flagą brytyjską. Z drugiej zaś coś zaskakującego: armia amerykańska pod przywództwem samego Georga Washingtona z dość nietypowym narzędziem do ataku, czyli Challengerami.

Hasłem tej reklamówki jest wolność i samochody, które w domniemaniu Amerykanie mają na wyższym poziomie niż Anglicy. Może to troszkę dziwić, bo przecież Chrysler przestał być w całości amerykańskim koncernem. Gwoli przypomnienia Kanada ma 10 procent udziałów, a włoski Fiat aż 20. Co więcej, Challenger jest produkowany w Ontariu w Kanadzie.

To już nie są jaja – Subaru STI diesel hybrid!

Może jednak nie warto zagłębiać się w takie niuanse, a lepiej po prostu rozkoszować się kolejną nietuzinkową reklamą motoryzacyjną ;-)

Źródło: autoblog.com