Starsze auta nie wjadą, nalepki nie dla wszystkich. W Warszawie ruszy pierwsza SCT

Warszawa będzie pierwszym polskim miastem, w którym powstanie strefa czystego transportu według nowych zasad. W myśl Ustawy o elektromobilności będą mogły wjeżdżać do niej samochody spalinowe spełniające określoną przez samorząd normę emisji Euro. Kierowców zapewne najbardziej interesuje to, czy będą musieli uzyskać nalepkę, uprawniającą do wjazdu do warszawskiej strefy. Jak na to pytanie odpowiada stołeczny ratusz?

– O nalepkę będą musiały wystąpić te osoby, które chcą pojazdem niespełniającym wymogów SCT pod względem poziomu emisji wjechać do strefy, ponieważ podlegają jednemu z wyłączeń, na przykład ze względu na wiek powyżej 70. roku życia. W takim wypadku można złożyć wniosek online. Naklejka zostanie przysłana na wskazany adres, jeśli tego zażyczy sobie występująca o nią osoba. Jeśli nie, naklejkę będzie można odebrać w urzędzie miasta w Warszawie. Co ważne, wystarczy złożony wniosek, by taka osoba uniknęła kary za wjazd do strefy – powiedział autokult.pl Jakub Dybalski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.

Niedawno strona rządowa opublikowała projekt rozporządzenia, który określa nowy wzór nalepki uprawniającej do wjazdu samochodem do strefy czystego transportu. Nie należy się jednak obawiać, że obecnie wydawane naklejki w związku z tym niebawem stracą ważność. Stanie się to dopiero po pięciu latach od wejścia w życie planowanej nowelizacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak sprawdzane będzie to, czy kierowcy przestrzegają ograniczeń strefy?

– Straż miejska otrzymała mobilną kamerę, którą można ustawić przy wybranej ulicy. Kamera odczytuje numery rejestracyjne zbliżających się pojazdów, a w systemie na laptopie patrolu straży miejskiej pojawia się informacja o tym, czy dany pojazd ma prawo wjechać do strefy. Z czasem takich kamer będzie więcej – dodaje Jakub Dybalski.

Zgodnie z decyzją warszawskiego samorządu w stołecznej strefie czystego transportu obostrzenia będą wprowadzane w pięciu etapach. Nas najbardziej interesuje ten pierwszy. Rozpocznie się on 1 lipca 2024 r. i zostanie wyparty przez kolejny etap w 2026 r. Jakie ograniczenia będą obowiązywały w tym czasie?

Dla osób zameldowanych poza Warszawą granicą dla samochodów benzynowych będzie norma Euro 2, co oznacza, że do strefy będą mogły wjechać pojazdy wyprodukowane nie wcześniej niż w 1997 r. Jednocześnie do strefy będzie można wjechać dieslem, jeśli spełnia on przynajmniej normę Euro 4. W praktyce oznacza to, że auta wyprodukowane przed 2005 r. nie będą mogły wjechać do strefy.

Dla osób zamieszkałych w Warszawie i płacących tam podatki zasady są inne. W ich przypadku aż do 2028 r. nie będzie wymogów dotyczących norm emisji samochodów. Od 2028 r. granicznym wymogiem będzie zaś norma Euro 4 dla samochodów benzynowych (rok produkcji 2005 lub nowszy) oraz norma Euro 6 dla diesli (rok produkcji 2014 lub nowszy). Reguły nie będą obowiązywać tych, którzy byli właścicielami swoich pojazdów przed 1 stycznia 2024 r.

Warunków warszawskiej strefy czystego transportu nie będą musiały spełniać również osoby, które do końca 2023 r. ukończyły 70. rok życia. Nie ma tu znaczenia, czy dana osoba mieszka w Warszawie i czy płaci tam podatki. Wyłączenie dotyczy wszystkich osób powyżej 70. roku życia.

Zasady strefy nie będą obowiązywać również osób z niepełnosprawnością. Przewidziano też wyłączenie dla użytkowników aut zabytkowych. By otrzymać naklejkę, uprawniającą do wjazdu, trzeba będzie przedłożyć dowód rejestracyjny pojazdu i wpis na listę zabytków lub opinię rzeczoznawcy. O nalepkę będą mogli wystąpić również właściciele pojazdów specjalnych, jak pomoc drogowa czy karawan. Takie same zasady będą dotyczyły firm.

Warszawski ratusz uruchomił stronę internetową sprawdzsct.zdm.waw.pl, na której można sprawdzić, czy nasz samochód będzie mógł wjechać do strefy. Strona daje również możliwość złożenia wniosku w związku z wyjątkami. Jak szacuje stołeczny ratusz, 97 proc. kierowców będzie mogło wjechać do strefy bez uzyskiwania naklejki.

Warszawska strefa czystego transportu będzie pierwszą w kraju, pozwalającą na wjazd tylko części aut spalinowych. Kraków, po wprowadzeniu zmian w pierwotnym planie, też zapewne będzie miał swoją strefę. W przyszłości miast, które będą musiały je powołać, może być sporo, bo rząd już pracuje nad zmianą przepisów, która zmusi do tworzenia SCT władze tych miast, w których mieszka ponad 100 tys. mieszkańców i w których notowane są przekroczenia zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem azotu.