Ponad 10 mln kontroli. Policja nie patyczkuje się z kierowcami
Polscy mundurowi coraz częściej sięgają po alkomaty. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że do końca sierpnia 2024 r. sprawdzono trzeźwość 10,35 mln kierujących. Tylko w jednym kraju UE policjanci przeprowadzają więcej kontroli trzeźwości.
07.09.2024 11:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na prawdopodobieństwo łamania przepisów wpływa nie tylko wysokość grożącej sprawcy kary, ale również prawdopodobieństwo wykrycia postępku. Doskonale wie o tym polska drogówka, która od lat należy do najbardziej aktywnych w dziedzinie wykrywania nietrzeźwych kierowców. A w tym roku znów przykręca śrubę. Jak informuje KGP, od początku stycznia do końca sierpnia na polskich drogach przeprowadzono 10,35 mln kontroli trzeźwości kierujących. W analogicznym okresie 2023 r. alkomaty zostały użyte 9,35 mln razy, a więc liczba kontroli wzrosła niemal o 11 proc.
Aktywne podejście polskich policjantów, niski jak na europejskie warunki limit promili i surowe prawo, przewidujące nawet przepadek pojazdu pijanego kierowcy sprawiają, że problem jazdy po alkoholu staje się w Polsce coraz mniej dotkliwy. Pokazują to policyjne dane.
Od początku stycznia do końca sierpnia 2024 r. przyłapano 60 072 kierowców będących pod działaniem alkoholu. To o 4 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2023 r. Stało się tak mimo wzrostu liczby kontroli trzeźwości. Póki co pijani kierujący stanowią w 2024 r. 6,1 proc. sprawców wypadków drogowych. W całym 2023 r. odsetek ten wyniósł 7,6 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z raportu Unii Europejskiej, opublikowanego w 2022 r. wynika, że tylko jeden kraj w Europie stawia na kontrole trzeźwości mocniej niż Polska. W 2021 r. u przeprowadzono u nas 219 kontroli trzeźwości w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. W Estonii było to 576 kontroli. Dla porównania – w Portugalii w 2021 r. wykonano 160 kontroli trzeźwości kierowców na 1000 mieszkańców, we Francji 109, a w Szwecji jedynie 33.
Polacy coraz poważniej podchodzą do kwestii trzeźwości za kierownicą. Jest tak z powodu częstych kontroli policji i ostrych przepisów. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 prom. alkoholu w organizmie) grozi do 3 lat więzienia lub grzywna, a także obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów na czas od 3 do 15 lat. Osoba, która w stanie nietrzeźwości spowoduje wypadek, może przesiedzieć w więzieniu nawet 20 lat. Osoba prowadząca samochód z czasie, gdy ma 1,5 prom. alkoholu lub więcej, obligatoryjnie traci pojazd.