Sprawdź, zanim ruszysz. Po opadach śniegu mandat do 3000 zł
Intensywne opady śniegu to dla kierowców duże wyzwanie. Jazda po białych drogach wymaga o wiele większej ostrożności, a nim ją rozpoczniemy, musimy solidnie przygotować auto do jazdy. Uchybienie może kosztować nawet 3000 zł.
11.12.2022 | aktual.: 12.12.2022 19:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polska policja na swoim koncie na Twitterze ostrzega kierowców przed wymagającymi warunkami. Rzeczywiście, w wielu miejscach kraju drogi pokryte są warstwą śniegu. Gdzieniegdzie służby nie nadążają z usuwaniem białego puchu do tego stopnia, że już samo przejechanie drogą jest dla zmotoryzowanych wyzwaniem. Kierując w takich warunkach, należy zachować szczególną ostrożność.
Oczywistością jest, że śnieg na drodze wydłuża drogę hamowania. Należy więc zwiększyć odstęp od poprzedzającego pojazdu i zmniejszyć prędkość. Warto pamiętać, że w okolicach skrzyżowań łatwo można się natknąć na warstwę rozjeżdżonego śniegu, który mógł zmienić się w lód. Hamujmy więc z dużym wyprzedzeniem. Niebezpiecznie może być również podczas zmiany pasa. Jeśli po drodze musimy pokonać koleiny śnieżne, manewr należy wykonać przy niewielkiej prędkości, powoli i bardzo płynnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Intensywne opady śniegu to duże wyzwanie dla opon. Jeśli nie korzystasz z opon zimowych czy całorocznych albo używany komplet jest już zużyty, zastanów się, czy naprawdę musisz jechać autem. Nim jednak ruszysz, zadbaj o jeszcze jeden element – odpowiednie przygotowanie samochodu do jazdy.
Tu najważniejsze jest oczyszczenie pojazdu ze śniegu i lodu. Zapewnienie sobie "okienka" na przedniej szybie to za mało. Taka "jazda na czołgistę" nie daje nam wystarczającej widoczności i rodzi ryzyko spowodowania wypadku czy potrącenia. Zupełnie czyste muszą być wszystkie szyby – także boczne – i światła pojazdu. Należy także oczyścić maskę i dach, by podczas jazdy nie serwować jadącym za nami intensywnej śnieżycy za sprawą zwiewanego z naszego dachu białego puchu. Zgodnie z przepisami ze śniegu oczyścić należy również tablice rejestracyjne.
Co grozi za uchybienia w tej materii? Całkiem sporo. Zgodnie ze zmienionym taryfikatorem mandatów kara za stworzenie zagrożenia na drodze może wynieść do 3000 zł. Policja potwierdza, że w przypadku nieodśnieżenia pojazdu właśnie ten przepis ma zastosowanie. Wysokość mandatu będzie tu zależała od indywidualnej oceny sytuacji dokonanej przez funkcjonariusza. Jazda z zanieczyszczonymi, nieczytelnymi tablicami rejestracyjnymi może zaś kosztować nas 500 zł. Kary są wysokie, ale i tak najgorszym scenariuszem byłoby spowodowanie wypadku ze względu na własną niedbałość czy lekkomyślność. Lepiej więc uważać i na poważnie brać trudne warunki drogowe.