Camp Jeep PL 2023© Autokult | Aleksander Ruciński

Pojechałem na Camp Jeep PL 2023. Przez trzy dni czułem się jak członek jeepowej rodziny

Aleksander Ruciński
25 czerwca 2023

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Camp Jeep PL jest cykliczną imprezą organizowaną z myślą o użytkownikach i wielbicielach jeepów. W dniach 15-18 czerwca odbyła się już dziewiąta edycja wydarzenia. Dla mnie była pierwszą, ale już z niecierpliwością czekam na kolejną.

Każda odsłona Camp Jeep PL odbywa się w innym zakątku Polski. Dwa lata temu organizatorzy wybrali Bieszczady, w ubiegłym roku dolnośląską Kudowę-Zdrój, a teraz postawili na północne zakątki naszego kraju, a konkretnie okolice Zalewu Wiślanego.

Bazę noclegowo-wypadową stanowiła historyczna wieś Kadyny, a centrum dowodzenia ulokowano w historycznym obiekcie Kadyny Folwark Hotel & Spa, dawniej będącym letnią rezydencją Cesarza Niemiec Wilhelma II. Ta piękna okolica na kilka dni stała się polską stolicą Jeepa i... małym Honolulu.

Aloha Jeep! Czyli trochę Hawajów nad Zalewem Wiślanym

Camp Jeep PL to impreza tematyczna. W ubiegłym roku motywem przewodnim byli Flinstonowie. Teraz, z uwagi na bliskość wody, wybrano Hawaje. Kwieciste naszyjniki, deski surfingowe i żywe kolory towarzyszyły nam już od wjazdu na teren imprezy.

Hawajski klimat towarzyszył nam na każdym kroku
Hawajski klimat towarzyszył nam na każdym kroku© Materiały prasowe

Tę rozpoczęliśmy w czwartkowy wieczór od wizyty w biurze Camp Jeep, gdzie odebraliśmy kluczyki do "naszego" jeepa, gadżety oraz przewodniki zawierające m.in. opis planowanych atrakcji i tras. Wszystkie inspirowane Hawajami i nazwane tamtejszymi lokacjami geograficznymi. Organizatorzy dołożyli wszelkich starań, by uczestnicy poczuli klimat. Wyszło świetnie!

Moc atrakcji dla każdego

Po czwartkowym powitaniu przyszedł czas na prawdziwą zabawę. Kolejnego dnia, po porannej odprawie, blisko 150 załóg ruszyło na trasy, by spędzić kolejne trzy dni pod znakiem zróżnicowanych atrakcji i wyzwań. Te podzielono na pięć segmentów – dwa piątkowe, dwa sobotnie i jeden niedzielny, z przerwami obiadowymi pomiędzy.

Na trasach można było spotkać różne modele jeepów
Na trasach można było spotkać różne modele jeepów© Autokult | Aleksander Ruciński

Uczestnicy zostali przypisani do grup. Każda z nich w danym czasie realizowała inną aktywność, co pozwoliło uniknąć tłoku na poszczególnych trasach. Te zaplanowano zarówno z myślą o lekkim offroadzie, jak i turystyce. Część przejazdów realizowaliśmy samodzielnie z wykorzystaniem roadbooka, w innych towarzyszyli nam instruktorzy. Zwieńczeniem intensywnych dni były natomiast wieczorne koncerty organizowane w bazie (Jeep City), podczas których uczestnicy mogli się zintegrować, wymienić wrażeniami, a także bliżej zapoznać z Avengerem – najmniejszym i najnowszym modelem w ofercie Jeepa.

Off-road dla każdego

Camp Jeep PL nie jest typowo offroadową taplaniną w błocie. To impreza terenowo-turystyczna skierowana również do amatorów i rodzin z dziećmi. Nie potrzeba półmetrowego prześwitu i wyciągarki, by w pełni cieszyć się z przewidzianych atrakcji. Nie oznacza to jednak, że brakowało wyzwań. Błotniste szlaki, ostre kamienie czy głębokie koleiny wymagały uwagi i zapewniały emocje. Trasy były jednak na tyle przystępne, że pokonaliśmy je Renegadem 4xe Trailhawk. Poza jedną, na której zdaniem organizatorów, ten miejski SUV mógłby sobie nie poradzić.

Tę trasę odpuściliśmy...
Tę trasę odpuściliśmy...© Materiały prasowe | Aleksander Ruciński

W razie problemów, z odsieczą przychodzili instruktorzy, a także inni uczestnicy. Wszyscy dbali o siebie nawzajem, nie zostawiali nikogo w tyle i pomagali, jak tylko mogli. Jadąc w kolumnie kilkunastu jeepów i wspólnie rozwiązując zagadki przygotowane na trasie, można było poczuć ducha jedności. Przemiła atmosfera i brak "napinki" sprzyjały cieszeniu się każdym pokonywanym kilometrem oraz wspaniałymi widokami.

To więcej niż marka

Jeep jest jedną z najbardziej legendarnych marek w historii motoryzacji, ale po kilku dniach spędzonych na Camp Jeep 2023 wiem, że to znacznie więcej niż marka. To społeczność reprezentowana przez wielbicieli, łączących wspólne zainteresowania i pasję.

Różne auta, ta sama pasja
Różne auta, ta sama pasja© Autokult | Aleksander Ruciński

Nieważne, czy masz 20, czy 60 lat, przyjechałeś starym cherokee, czy zmodyfikowanym wranglerem za pół miliona. Nieważne też, czy jesteś offroadowym wyjadaczem, czy totalnym amatorem. Na Camp Jeep poczujesz się jak część wielkiej jeepowej rodziny. Po trzech dniach spędzonych jako jej członek doskonale rozumiem, dlaczego wszystkie wolne miejsca na Camp Jeep 2023 rozeszły się w jeden dzień, a każda kolejna edycja cieszy się coraz większym zainteresowaniem.

  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Na trasach można było spotkać różne modele jeepów
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Różne auta, ta sama pasja
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep 2023
  • Camp Jeep PL 2023
  • Camp Jeep 2023
[1/29] Camp Jeep 2023 Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Aleksander Ruciński
Jeeprelacjeauta terenowe
Komentarze (3)