Nowe SUV‑y BMW debiutują z pakietami M Performance
BMW X5, X6 oraz X7 doczekały się nowych pakietów M Performance, które czynią prezencję bawarskich SUV-ów jeszcze bardziej agresywną, żeby nie powiedzieć wulgarną. Fani takich modyfikacji powinni być jednak zadowoleni, ponieważ elementy pakietu zdecydowanie przykuwają uwagę.
03.10.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Osławione gigantyczne atrapy chłodnicy nowych BMW wyglądają jeszcze bardziej groteskowo, gdy są wykończone czarnym lakierem lub włóknem węglowym. Szczególnie na tle białego lakieru, tak charakterystycznego dla odmian M Performance. Zdecydowanie nie jest to estetyka, która przypadnie do gustu każdemu, szczególnie w największym modelu X7.
Klienci mogą wybierać spośród licznych dodatków. Oprócz nietypowo wykończonych "nerek" w ofercie są także dokładki zderzaków, pokaźne dyfuzory i duże felgi oferowane w kilku wzorach i rozmiarach. Najodważniejsi mogą nawet zdecydować się na podświetlaną atrapę chłodnicy. Czy to jeszcze atrakcja, czy może już kicz? Odpowiedzcie sobie sami.
W ofercie M Performance znajdziemy nie tylko dodatki wizualne, ale również kilka usprawnień technicznych. W modelu X6 można na przykład zdecydować się na opcjonalne hamulce ze sportowej wersji M oraz lekkie felgi, także zapożyczone z tego wariantu. Nieźle wypadają też modyfikacje wnętrza - bardziej zachowawcze niż w przypadku nadwozia.
Kierownica pokryta Alcantarą z oznaczonym położeniem centralnym, wstawki z prawdziwego włókna węglowego, aluminiowe pedały, czy dywaniki z logo M Sport powinny przypaść do gustu każdemu, kto pragnie uczynić wnętrze swojego auta bardziej sportowym.
Koszt dodatków jest bardzo zróżnicowany w zależności od konkretnej konfiguracji. Można zdecydować się na pełne zestawy, jak i pojedyncze opcje z listy. Przykład poprzednich generacji pozwala sądzić, że pakiety będą raczej cieszyć się sporą popularnością.