Marzenie szanującego się dilera. Ferrari 512 BB Koenig Special na sprzedaż
Trudno o samochód bardziej krzyczący "lata 80.!". Ferrari 512 BB zostało poddane tuningowi przez niemiecką firmę Koenig i co jak co, ale skromność nie należy do jego mocnych stron.
27.02.2024 | aktual.: 27.02.2024 10:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli w latach 80. XX wieku było cię stać na zamówienie Ferrari 512 BB, można powiedzieć, że doskonale radziłeś sobie w życiu. Jak zwykle, dla niektórych to za mało. Wtedy też wystarczyło wybrać numer do pewnej niemieckiej firmy założonej przez Willy’ego Koeniga. Wówczas żadna marka nie była bezpieczna, Willy instalował poszerzenia z włókna szklanego we wszystkim, co tylko miało cztery koła.
Te modyfikacje na pewno nie należą do subtelnych. Właściciel zamówił pakiet all-inclusive, czyli pełne poszerzenie nadwozia z imitacją wlotów z Ferrari Testarossy, montaż przedniego splittera, wlotów powietrza na linii dachu oraz wisienkę na torcie: podwójne skrzydło. Bo w sumie czemu nie?
Na szczęście nie są to modyfikacje tylko na pokaz. Zamontowano kute tłoki, przerobiono głowice i zainstalowano nowe gaźniki. Podobno auto ma mieć 450 KM. Przedłużono też przełożenie skrzyni biegów, więc 512 BB Koenig Special może gnać szybciej niż 302 km/h, które rozwijało seryjnie.
Przejdźmy do wypełnionego skórą, krwistoczerwonego wnętrza. W progu mamy telefon (łatwo o przycięcie kabla drzwiami!), zmodyfikowany system audio oraz pager Telefunken.
Co istotne, auto nie stało w garażu, tylko było właściwie użytkowane i przejechało 58 tys. km. Dodatkowo przeszło gruntowny remont, w ramach którego dorzucono np. system podnoszenia przedniej osi.
Ferrari jest na sprzedaż, w ofercie firmy DD Classics, za jedyne 300 tys. euro, czyli 1,2 mln zł.