Lando Norris odebrał swojego mclarena 765LT spider. Kiedyś będzie wart fortunę
Kierowcy fabrycznych zespołów Formuły 1 mogą liczyć na wiele przywilejów. Jednym z nich jest dostęp do gamy drogowych modeli danej marki. Lando Norris, jeżdżący dla McLarena, zrobił z tego świetny użytek. Właśnie odebrał swój egzemplarz wspaniałego 765LT Spider.
17.05.2023 | aktual.: 17.05.2023 20:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W ostatnich tygodniach Lando Norris nie miał zbyt wielu powodów do zadowolenia. Jego zespół, McLaren F1 Team, zaliczył słaby start sezonu. Nowe auto w garażu Norrisa powinno poprawić mu humor. Tym bardziej, że to nie byle co.
23-letni Brytyjczyk odebrał właśnie indywidualnie skonfigurowany egzemplarz McLarena 765LT Spider. Zdecydował się na granatowy lakier nadwozia, wstawki z czystego włókna węglowego i wściekle zielone zaciski hamulców. Trzeba przyznać, że to dość gustowne połączenie.
Wnętrze również wykończono zgodnie z życzeniem kierowcy. Jest tu kierownica z gamy specjalnej MSO i metry kwadratowe alkantary. Głównie niebieskiej, nawiązującej do barw nadwozia. Włókna węglowego też nie brakuje. Podobnie jak plakietki z oznaczeniem egzemplarza i nazwiskiem właściciela.
– Jeździłem wieloma mclarenami, ale to pierwszy samochód, jaki zaprojektowałem. Wyraża mnie – wyjaśnił Norris. – Kocham włókno węglowe. Im więcej carbonu, tym lepiej – dodał.
Z uwagi na sławnego właściciela i wyjątkową konfigurację, prezentowana sztuka z marszu stała się jednym z najbardziej wartościowych 765LT na świecie. Biorąc pod uwagę, jakie kwoty osiągają byłe auta kierowców F1, w przyszłości może być warta fortunę.