Edycje specjalne w dwóch słowach: Fiat 500 [część 3]
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fiat 500 to samochód który pokochały miliony... kobiet. A co jeżeli płomień namiętności gaśnie? Należy podtrzymać żar uczucia prezentując coraz nowsze odmiany specjalne. Swoją finezją i pomysłowością producent mógłby zaskoczyć niejednego projektanta światowej marki odzieżowej.
500 Pink
Fiat 500 to bez wątpienia damski samochód. Szczególnie w wersji "Pink", w którym mężczyzna wygląda po prostu... źle.
Po czym poznać anty-męską wersję Fiata 500? Na pierwszy rzut oka auto wygląda podobnie do wyprodukowanej w jednej sztuce wersja Barbie. Różnią się one dolną częścią zderzaka przedniego, w której kratka wlotów powietrza jest pomalowana na czarno. Wersja Barbie miała srebrną listwę wzdłuż malutkiej maski silnika - w Pink tego elementu nie znajdziemy. Znajduje się za to szklany dach, aluminiowe felgi, a we wnętrzu różowy panel ozdobny, który rozjaśnia trochę smutne wnętrze auta.
500 Prima Edizione
Prezentowana edycja modelu dostępna była tylko za oceanem i tylko przez... 12 godzin! Chętnych na kupno było tylu, że Fiat po 12 godzinach od utworzenia strony internetowej na której można było składać zamówienia postanowił ją zawiesić z powodu wyczerpania limitu sztuk. Co więc jest tak chwytającego za serce w Fiacie 500 Prima Edizione?
Dostępny w 3 kolorach, biały, szarym i czerwonym, wyróżniał się przede wszystkim czarnym matowym pasem biegnącym od przednich lamp po słupek C. Edycja specjalna bazuje na wersji sport, stąd inaczej stylizowane zderzaki i aluminiowe felgi o wzorze pajęczyn a na słupku drzwi znajduje się specjalne logo wskazujące, że nie jest to przypadkowy Fiat 500. We wnętrzu znajdziemy brązowy panel na którym również znajduje się logo z numerem konkretnego modelu oraz sportowe fotele zapewniające lepsze trzymanie boczne. Kierownica otrzymała czerwone przeszycia a klimatyzacja automatyczna jest w standardzie. Wszystko po to, żeby właściciele czuli się wyjątkowo podjeżdżając po dużą colę i BigMaca.
500 PUR-O2
Volkswagen ma BlueMotion, Opel szczyci się wersjami EcoFLEX a Fiat? No właśnie. Do 2008 roku koncern nie posiadał żadnej eko-przyjazne odmiany. Na salonie samochodowych w Paryżu przedstawiono trzy modele wyposażone w modyfikowacje: Bravo, Croma i 500. Czym charakteryzują się ekonomiczne i ekologiczne odmiany? Z zewnątrz auto łatwo pomylić z każdym innym egzemplarzem. Oprócz zmienionych paneli na bardziej aerodynamiczne, maluch otrzymał opony o zmniejszonych oporach toczenia. Mechanicznie auto wyposażono w system Start&Stop i dłuższe przełożenia w skrzyni biegów, a ciecze eksploatacyjne wymieniono na takie o mniejszej lepkości. Wszystko w imię ekologii.
500 Ribelle Limited Edition
Kolejna edycja specjalna stworzona tylko na potrzeby USA. Auto zaprezentowane na salonie samochodowym w Nowym Yorku w 2014 roku wyróżnia się białym lakierem z czerwonymi akcentami. Włosi chyba umiłowali sobie połączenie naszych barw narodowych, bo podobną stylizację swego czasu zaprezentowało Lamborghini z modelem Gallardo Bianco Rosso. Wróćmy do Fiata. Czerwony dach, lusterka i obwódki kapsli wyróżniają auto z tłumu, a w czarno-czerwonym wnętrzu znajdziemy biały panel deski rozdzielczej. Pytanie brzmi: czy to nie za mało, by wyróżnić się z tłumu? Wystarczy spojrzeć na listę opcji dostępnych przy konfiguracji modelu, by stwierdzić, że łatwo pomylić limitowaną edycję z autem indywidualnie skonfigurowanym.
500C Riva
Fiat określa wersję specjalną Riva mianem najmniejszego jachtu na świecie. Faktycznie, auto zostało stworzone przy współpracy firmy znanej z produkcji luksusowych jachtów. 500 Riva ma być drogowym odzwierciedleniem luksusu i szlachetnych materiałów z których słynie Aquariva Sport - model, z którego inspirację czerpali projektanci. Z zewnątrz auto wygląda wprost fenomenalnie! Wszechobecne chromowane dodatki, zsuwany granatowy, materiałowy dach, duże aluminiowe felgi i specjalnie dobrany lakier - niebieski Sera - dodają elegancji Pięćsetce. We wnętrzu króluje prawdziwy mahoń pokrywając deskę rozdzielczą, z którą idealnie komponuje się z beżowa skóra. Fiat dodatkowo zadbał o oznaczenia edycji Riva na desce rozdzielczej, fotelach i wyświetlaczu TFT. Wszystko po to, aby uszlachetnić najnowszą odmianę swojego najmniejszego hitu.
500C SASSICAIA Aznom
Włosi słyną z pysznych dań z makaronów, stylowych ubrań, finezyjnie zaprojektowanych samochodów i... najlepszych na świecie win. Fiat postanowił oddać hołd jednemu z nich - mowa o Winie Sassicaia z winnicy Tenuta San Guido. Projekt powstał przy współpracy włoskiego producenta z firmą specjalizującą się w wyrobach skórzanych, meblach i stylizacjach - firmie Aznom. Co więc sprawia, że auto działa na przechodniów jak magnes?
Z zewnątrz auto otrzymało dwukolorowe wykończenie nadwozia - dolną część utrzymano w tonacji beżu, idealnie kontrastującą z górną częścią w kolorze cappuccino. Auto otrzymało eleganckie aluminiowe felgi oraz drewniane dodatki, z którego zostały wykonane m.in. lusterka boczne i listwa skrywająca podświetlenie tylnej rejestracji. Wewnątrz postawiono na kontynuację designu zewnętrznego. Deska rozdzielcza pokryta została drewnem na którym znajduje się nazwa edycji specjalnej, a fotele tworzą motyw znany z zewnątrz. Nie zabrakło również logo firmy Aznom na zagłówkach oraz obiciach tylnej kanapy i foteli. Co ciekawe, przy zakupie tej edycji specjalnej pakiet skórzanych toreb i walizek firmy współuczestniczącej w tym projekcie był stylowym, bezpłatnym dodatkiem.
500 Stinger
Mamy dla Was zagadkę. Co to jest: małe, żółte i ma czarne paski? Wbrew pozorom, nie jest to ani pająk tygrzyk, ani Pszczółka Maja. Chodzi oczywiście o Fiata 500 Stinger przygotowanego przez nadwornego tunera koncernu FCA - firmę Mopar. Auto wyróżnia się wspomnianym kolorem nazwanym po prostu Giallo, a pod linią szyb bocznych znajdują się czarne pasy, zakończone na słupku C wyścigową szachownicą. Wisienką na torcie są błyszczące, czarne felgi Abarth Hyper Sport. Wnętrze utrzymano w czarnej, kontrastującej z nadwoziem tonacji. We wnętrzu znajdziemy czarną skórę którą pokryto fotele, kierownicę i mieszek a przeszycia ozdobiono żółtą nicią. Technicznie Mopar postanowił zmienić jedynie układ wydechowy oraz dolotowy i tarcze hamulcowe które są dodatkowo nawiercane dla lepszej wydajności.
500 Special Edition ID
Fiat potrafi wznieść się na wyżyny personalizacji swoich aut. Oprócz setek możliwości konfiguracji standardowych wersji oferuje również najróżniejsze edycje specjalne. Jedną z nich jest "Special Edition ID" przeznaczona na rynek niemiecki. Auto przypomina wersję Bicolore - również tutaj znajdziemy dwubarwne pokrycie karoserii dostępne w trzech opcjach: malinowo-biały, błękitno-biały oraz grafitowo-szary.
Kolor wnętrza zależy od wybranej barwy zewnętrznej. Jest to odpowiednio: czerwień i kość słoniowa, niebieski i kość słoniowa oraz szary. Do napędu posłużył silnik 1,2 l 69 KM a w standardzie klienci otrzymali klimatyzację, 15-calowe felgi ze stopów lekkich oraz zestaw Blue&Me. Produkcję ograniczono nakładem wyłącznie 500 sztuk.
500 Vintage 57
Jeżeli macie wrażenie, że już gdzieś widzieliście taką edycję specjalną małego Fiata to macie rację. Tak naprawdę, to jest to Fiat 500 Edition 1957, tyle że stworzony na rynek europejski. Oba modele są bliźniacze - różnią się tylko detalami w postaci chromowanych kołpaków i szerszej listwy oświetlającej rejestrację w wersji europejskiej. Pozostał natomiast historyczny lakier oraz logo marki z dawnych lat. W środku znajdziemy połączenie dwóch kolorów skór oraz system multimedialny Blue&Me autorstwa Fiata.
Podsumowanie:
Sukces Fiata 500 spowodował, że przed koncernem pojawiły się nowe perspektywy. To dzięki niemu powstało wiele nowych modeli lub przeprowadzono liftingi podtrzymujące zainteresowanie modelami włoskiego producenta. Możliwość personalizacji pozwoliła klientom dostosować model do własnych preferencji, co w praktyce dla koncernu oznacza jeszcze większy zysk. Liczne wersje specjalne sygnowane nazwiskami ludzi mody działały na klientów jak magnes, co pokazuje ogromną ilość wersji specjalnych auta. Niewątpliwie przeprowadzony w zeszłym roku lifting dodatkowo wzmocni popyt a oparta na nim odmiana Riva pozyska klientów szukających elegancji i klasy, którzy niekoniecznie chcą jeździć autem niemieckim. Fiat doskonale wie jak wykorzystać urok swojego modelu, co z roku na rok sukcesywnie czyni.
A Wy macie jakąś ulubioną wersję specjalną małej 500-tki? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.