Chwalił się w sieci popisami za kółkiem. Uzbierał 36 punktów karnych
23-latek z województwa wielkopolskiego wrzucał do mediów społecznościowych nagrania swojej szybkiej jazdy. Policjanci nie mieli problemów z namierzeniem pirata drogowego, który nazbierał wystarczającą liczbę punktów, by odebrać mu prawo jazdy.
09.05.2023 | aktual.: 09.05.2023 18:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kępnie natrafili na nagrania zamieszczane przez 23-letniego mieszkańca Mroczenia w województwie wielkopolskim. Młody mężczyzna chwalił się na Instagramie swoimi drogowymi popisami. Jak informuje KPP Kępno, znalezienie pirata było efektem większej majówkowej akcji, podczas której próbowano namierzać tego typu osoby w internecie.
29 kwietnia 23-latek przekroczył o 40 km/h prędkość w terenie zabudowanym, lecz dopiero nagranie z 3 maja całkowicie go pogrążyło. Nagranie pochodzące z drogi ekspresowej S11 pokazuje pirata drogowego nagrywanego przez jego pasażera, który jedzie z prędkością… 256 km/h. W tamtym miejscu prędkość jest ograniczona do 100 km/h, toteż kierowca przekroczył ją o aż 156 km/h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Świadome umieszczanie takich nagrań w internecie to proszenie się o kłopoty. Funkcjonariusze nie mieli litości i łącznie za trzy wykroczenia (należy dodać nagrywanie swojej jazdy telefonem komórkowym) uzbierały się mandaty na kwotę aż 3800 złotych, a na koncie pojawiło się 36 punktów karnych. Prawo jazdy zostało 23-latkowi zabrane, a żeby je odzyskać, musi on ponownie podejść do egzaminu.