BMW tankowane nowym paliwem. HVO nadzieją spalinowej motoryzacji
To prawdopodobnie najlepszy, choć mały, krok w kierunku zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Nowe BMW z silnikami wysokoprężnymi będą tankowane w fabryce paliwem HVO.
17.12.2024 | aktual.: 17.12.2024 11:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Paliwo HVO (Hydrotreated Vegetable Oil, czyli uwodorniony olej roślinny), jest nadzieją silników Diesla. Jego produkcja opiera się na surowcach takich jak oleje roślinne oraz odpady spożywcze. Według dostępnych badań, HVO może obniżyć emisję gazów cieplarnianych aż o 90 proc. w porównaniu do tradycyjnego oleju napędowego. W Europie, m.in. w Niemczech, Finlandii i Szwecji, już można tankować HVO100. W Polsce dostępne jest od pół roku, np. na stacji w Myszęcinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HVO można stosować w istniejących silnikach Diesla bez konieczności ich modyfikacji, co czyni je atrakcyjną alternatywą dla firm transportowych dążących do zmniejszenia śladu węglowego.
– Jeśli chodzi o ochronę klimatu, liczy się każda tona zaoszczędzonego CO2 – mówi Olivier Zipse, dyrektor zarządzający koncernem BMW. – Ponad 250 mln istniejących pojazdów w Europie stanowi tutaj ważny czynnik: ich bilans CO2 mógłby zostać znacząco poprawiony, gdyby zwiększono udział paliw HVO. Idziemy naprzód: od stycznia 2025 roku będziemy tankować wszystkie modele Diesla produkowane w Niemczech paliwem HVO 100 przed dostarczeniem ich do dealerów (wysokiej jakości zamiennikiem diesla o do 90 proc. niższych emisjach CO2 w całkowitym bilansie).
Przeczytaj więcej o paliwie HVO
Paliwo będzie używane w fabrykach w Monachium, Dingolfing, Regensburg i Lipsku, które łącznie produkują więcej niż 50 proc. wszystkich diesli marki BMW. Od marca 2023 paliwo HVO jest używane w ciężarówkach transportujących surowce do fabryk tej niemieckiej marki.