Wojskowe Rangery dla polskiej armii. Tylko z wyglądu niczym nie różnią się od cywilnych
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Firma Steeler od lat zajmuje się modyfikacjami i produkcją samochodów specjalistycznych, w tym również dla służb mundurowych. Jeden z ich najnowszych kontraktów dotyczy pojazdów wojskowych dla polskiej armii. Miałem okazję poznać ich tajemnice.
Dla firmy Steeler dość ważnym momentem w jej długiej już historii był rok 2020, kiedy to Wojsko Polskie ogłosiło przetarg na pojazdy osobowe. Jak mogliście już przeczytać w wywiadzie z Marcinem Piaseckim, właścicielem Steelera, w przetargu zrobiło się niezłe zamieszanie. Steeler złożył ofertę na Rangery, a firma Glomex na Navary. Wybrano samochody Nissana, ale japońska marka nie mogła dostarczyć tych pojazdów.
W momencie, kiedy okazało się, że projekt nie może nie być zrealizowany na Nissanach, Glomex zmienił ofertę na Forda, a Steeler stał się podwykonawcą w zakresie zabudowy i modyfikacji pojazdów. Ostatecznie ta przegrana została przekuta w sukces i otworzyło to firmie Piaseckiego drogę do innych kontraktów dla wojska.
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz z 1login, aby uzyskać pełen dostęp do naszych artykułów, ekskluzywnych treści i spersonalizowanych rekomendacji.