Ford Mustang GT Convertible© Autokult | Szymon Jasina

Test: Ford Mustang GT Convertible - został takim, jakim go kochamy

Szymon Jasina
16 września 2024

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Prosty, amerykański, zaskakująco praktyczny i wywołujący uśmiech od ucha do ucha - tak można opisać chyba każdego Forda Mustanga od 1964 r. Najnowsza generacja na pierwszy rzut oka zmieniła się bardzo mocno, ale wystarczy kilka chwil z autem, aby przekonać się, że nie zmieniło się prawie nic.

Z jednej strony Ford Mustang świetnie sprzedaje się i w USA, i w Europie, gdzie szósta generacja (pierwsza dostępna na Starym Kontynencie) z miejsca stała się najpopularniejszym samochodem sportowym. Podobnie jak kultowa Mazda MX-5 wykosiła konkurencję w segmencie dwuosobowych roadsterów, tak też Mustang jest już praktycznie ostatnim pony czy muscle carem po tym, jak ostatecznie pokonał Camaro i większego Challengera.

Na nową, siódmą już generację Mustanga czekali chyba wszyscy fani motoryzacji. Po bardzo dobrze wyglądającej piątej odsłonie i genialnie prezentującej się szóstej wersji, przed projektantami było bardzo trudne zadanie. Z jednej strony znowu trochę zmienić styl Mustanga, a z drugiej nie zrobić tego, co działa się momentami ze stylistyką tego kultowego modelu choćby w latach 80. Mustang po prostu musi wyglądać dobrze, to część jego uroku i tego, co stoi za jego sukcesem.

Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta

Zaloguj się teraz z 1login, aby uzyskać pełen dostęp do naszych artykułów, ekskluzywnych treści i spersonalizowanych rekomendacji.

Źródło artykułu:WP Autokult
FordFord Mustangtest samochodów