Technika nowego Audi A8: instalacja 48 V i dwa rozruszniki
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Audi niebawem zaprezentuje najnowszą generację topowego modelu A8. Jak zawsze przy takich premierach będzie to pokaz możliwości firmy. Aktualnie możemy przyjrzeć się nowej płycie podłogowej i napędowi hybrydowemu.
Nowe Audi A8 zadebiutuje oficjalnie 11 lipca w Barcelonie. Będzie to już czwarta generacja oznaczona kodem D5, samochodu produkowanego od 1994 roku. Model ten w latach 90. zasłynął z szerokiego zastosowania aluminium do budowy nadwozia, dzięki czemu był lżejszy od konkurentów. Nie spodziewajcie się jednak spadku masy w tym roku.
Wszystko jest podyktowane wysokimi standardami bezpieczeństwa. Nie tylko tymi, które wyznaczyły organizacje przeprowadzające testy zderzeniowe. Chodzi także o sięgnięcie poprzeczki, jaką ustawili sobie technicy Audi. To dlatego struktura nadwozia postawionego najprawdopodobniej na płycie MLB/PL65, pochodzącej z Q7, będzie ważyła 282 kg – to o 51 kg więcej niż w obecnej generacji. I to pomimo zastosowania nowo opracowanego stopu aluminium, wytrzymalszego o 50 proc., dzięki czemu elementy z niego wykonane mogą być o 15 proc. cieńsze.
Jednak prace nad nowym materiałem nie poszły na marne. Dzięki wyższej wytrzymałości można było tak zaprojektować słupki nadwozia, aby poprawiły pole widzenia kierowcy oraz poszerzyły otwory drzwiowe, co pomaga we wsiadaniu i wysiadaniu. Całe nadwozie jest sztywniejsze od poprzedniego o 24 proc., co ma szczególnie znaczenie dla komfortu akustycznego. Wibracje i tzw. dudnienie podczas pracy zawieszenia w samochodach luksusowych mają większy wpływ na hałas w kabinie niż praca układu napędowego.
A skoro już przeszliśmy do tego tematu, to Audi informuje o standardowej instalacji elektrycznej 48 V, która ma za zadanie obsługiwać układ typu mild hybrid.
Zadanie uruchamiania zimnego silnika wciąż należy do tradycyjnego rozrusznika. Jednak podczas jazdy nie będzie się on już włączał do pracy. Jego rolę przejmuje wspomniane urządzenie, które ma w sposób płynny i komfortowy włączać silnik nawet przy wysokich prędkościach. Nowe Audi A8 jest samochodem, w którym motor spalinowy stale się wyłącza i włącza, zależnie od sytuacji drogowej i nacisku na pedał gazu. Nie będzie już jazdy z zamkniętą przepustnicą, lecz z niepracującym silnikiem. Nowa skrzynia biegów ma na to pozwalać w zakresie prędkości 55-160 km/h, co daje nowy wymiar tzw. żeglowania.
Za każdym razem, gdy kierowca zdejmie nogę z pedału gazu, motor natychmiast się wyłączy, ale może być bardzo szybko uruchomiony dzięki wysokiej mocy alternatora-rozrusznika, zasilanego instalacją 48-woltową. Ta ma czerpać prąd z niedużej, umieszczonej pod bagnikiem baterii 10 Ah. Również podczas powolnej jazdy do prędkości 22 km/h silnik będzie się wyłączał na zasadzie układu start/stop - na przykład przy podjeżdżaniu do skrzyżowania.
Warto zaznaczyć, że alternator stanowiący układ mild hybrid nie może samodzielnie napędzać samochodu, dlatego nazwanie takiej konstrukcji napędem hybrydowym jest nieco na wyrost. Audi deklaruje, że silnik 2.9 V6 TFSI ma dzięki temu zużywać średnio o 0,7 l mniej benzyny na 100 km.
Do napędu posłuży właśnie ta jednostka, ale nie będzie jedyną. Osiąga moc 450 KM, więc już czyni z A8 sportową limuzynę. Za bazowego benzyniaka można uznać motor 3.0 TFSI o mocy 354 KM, który w odróżnieniu od mniejszego ma tylko jedną, a nie dwie turbosprężarki. Nie zabraknie także jednostki V8 4.0 TFSI pochodzącej z Porsche Panamery Turbo, której moc będzie oscylować wokół 550 KM. Flagowym modelem może być A8 W12, napędzany silnikiem o mocy 608 KM z Bentleya Bentaygi.
Od samego początku historii A8 zasłynęło z nowoczesnych silników Diesla i w nowej generacji ich nie zabraknie. Pomimo coraz większej niechęci do oleju napędowego jako paliwa oraz wpadki z dieselgate, koncern przygotuje motor 3.0 TDI V6 o mocy 286 KM oraz 4.0 TDI V8 o mocy 435 KM. Alternatywą dla ropniaków ma być klasyczna hybryda, o której na razie nic nie wiadomo. Nie wiemy też, czy pojawi się odmiana S8, ale z pewnością ma być wersja przedłużona. Do każdego z silników będzie przygotowany tradycyjny, mechaniczny napęd quattro. Uzupełnieniem gamy A8 ma być luksusowe coupé A9.