Szukamy najlepszego, a nie najdroższego SUV‑a. Oto 6 najważniejszych cech

Za co lubimy SUV-y? Kierowcy zakochani są w samochodach o masywnych sylwetkach i zwiększonym prześwicie. Oferują one świetną widoczność, bo siedzimy w nich wysoko i zapewniają poczucie bezpieczeństwa oraz wysoki komfort jazdy.

Na rynku mamy dzisiaj kilkadziesiąt samochodów tego typu wartych uwagi. Nietrudno przez to wybrać auto, które nie do końca spełni nasze wymagania. Zamiast decydować sercem, kierując się designem samochodu, ulubioną marką czy kolorem nadwozia, lepiej spojrzeć na ten wybór bardziej obiektywnie – oceniając samochód według 6 podstawowych kryteriów.

Samochody typu SUV nie są autami sportowymi ani ekskluzywnymi limuzynami dla wybranych – to pojazdy dla rodziny. Koszt jazdy jest zatem jedną z kluczowych cech. Utarło się już, że SUV-y zużywają znacznie więcej paliwa niż samochody o klasycznych nadwoziach i jest w tym wiele prawdy – masywne, wysokie i ciężkie pojazdy muszą być bardziej paliwożerne. Pytanie, ile to jest więcej? To zależy od modelu.

Toyota RAV4, bardzo popularny SUV, który od kilku lat występuje z napędem hybrydowym, w najnowszej odmianie dysponuje mocą 222 KM i ma napęd na cztery koła. Zużycie paliwa? 5,6 litra na 100 kilometrów.

Czary?

Nic z tego, to po prostu dopracowana technologia hybrydowa. Toyota RAV4, tak jak i inne pojazdy budowane z wykorzystaniem architektury TNGA, otrzymała napęd 4. generacji, co oznacza, że wszystkie podzespoły hybrydy są nowe i znacznie bardziej wydajne niż dotychczas.

Sercem tego modelu jest 2,5-litrowy silnik benzynowy pracujący w oszczędnym cyklu Atkinsona, który cechuje się 41-procentową wydajnością, a to jeden z najlepszych wyników na świecie. Do tego dochodzi nowy układ przekładni, zestaw akumulatorów niklowo-wodorkowych lub litowo - jonowych i nowoczesny system zarządzania energią. No i najważniejsze – dwa silniki elektryczne, ale o nich za moment.

Oczywiście, napęd na cztery koła to cecha, która wyróżnia SUV-y wśród miejskich crossoverów. Napęd występuje w różnych formach – może być to stały układ z centralnym mechanizmem różnicowym, może być też dołączany, wyposażony w wielopłytkowe sprzęgło umieszczone przy tylnej osi. To rozwiązania znane od lat, jednak w ostatnim czasie pojawiło się inne – tzw. napęd AWD-i.

W taki układ wyposażona może zostać Toyota RAV4 z napędem hybrydowym – w ofercie jest 218-konna hybryda z napędem na przednie koła albo właśnie 222-konna z napędem na obie osie.

W tej drugiej odmianie samochód dysponuje trzema silnikami, benzynowym umieszczonym pod maską oraz dwoma elektrycznymi, po jednym przy obu osiach. Takie połączenie daje tak zwany elektryczny napęd na cztery koła, ponieważ między osiami nie ma wału napędowego, który kierowałby do tylnych kół moment obrotowy silnika.

To aktualnie rozwiązanie high-tech pojawiające się głównie w najmocniejszych samochodach elektrycznych.

Dziesiątki modeli samochodów na rynku mogą mieć napęd na cztery koła, co nie oznacza, że każdy z nich jest skuteczny. Opracowanie i stworzenie mocnego silnika spalinowego, wału napędowego, sprzęgła lub centralnego mechanizmu różnicowego to rozwiązanie skomplikowane i kosztowne, szczególnie jeżeli ma spisywać się idealnie podczas jazdy. Rozwiązanie z Toyoty RAV4 jest łatwiejsze do zamontowania w samochodzie i mniej skomplikowane w budowie, a więc i potencjalna naprawa będzie zdecydowanie tańsza.

To ważne cechy, ale największym atrybutem napędu AWD-i coś innego.

Czas reakcji – to przewaga elektrycznego napędu na cztery koła. W mechanicznym układzie jest wał napędowy i mechanizm różnicowy, których reakcja bywa ograniczona przez skomplikowaną budowę układu, natomiast w Toyocie RAV4 za reakcję odpowiada… impuls elektryczny. Silnik umieszczony z tyłu jest połączony przewodami z jednostką sterującą pracą hybrydy, zatem z prędkością światła otrzymuje „polecenia”, ile siły napędowej skierować do kół.

Jednostka ta wykonuje tysiące operacji na sekundę, dzięki czemu do tylnych kół bez przerwy dociera dokładnie taka ilość niutonometrów momentu obrotowego, jaka jest wymagana, aby zapewnić szybki start z miejsca lub stabilność w zakrętach.

Samochody typu SUV nie są najtańszymi samochodami świata. Kierowcy nie chcą mieć SUV-a bez napędu na cztery koła, bez bogatego wyposażenia czy bez atrakcyjnego wyglądu. Trudno sobie również wyobrazić, aby taki samochód nie gwarantował kierowcy dobrych osiągów. Oczywiście nie mówimy tutaj o osiągach jak z samochodu sportowego, ale o parametrach, które pozwalają sprawnie wyprzedzać w każdych warunkach oraz pozwalają na dynamiczną jazdę autostradami. Jakie osiągi powinien mieć SUV, aby można było uznać je za dobre?

Przykład Toyoty RAV4 pokazuje, jak model z 222-konnym układem hybrydowym może stać się jednym z najbardziej dynamicznych SUV-ów w swojej klasie – przyspiesza do 100 km/h w czasie 8,1 sekundy. To dobry wynik dla samochodu osobowego i bardzo dobry dla dużego i komfortowego SUV-a.

Oszczędny układ napędowy i napęd na cztery koła to bardzo ważne cechy przy wyborze samochodu typu SUV, jednak chyba najbardziej istotne w tych pojazdach i tak są ich cechy praktyczne.

Dobrej klasy SUV musi zapewniać sporo przestrzeni dla pasażerów z przodu i dla tych siedzących na tylnej kanapie. Musi też mieć sporej wielkości bagażnik – jako auto rodzinne i pojazd zachęcający do aktywnego spędzania czasu.

W tym przypadku samochód, w którym nie ma dodatkowych mechanizmów różnicowych ani wału napędowego, a jedynie kompaktowy silnik elektryczny, będzie dysponował większym potencjałem do wykrojenia w nim dużego bagażnika. Tak też jest w przypadku Toyoty RAV4, której kufer pomieści 580 litrów, a po złożeniu oparć kanapy – aż 1690 litrów. Co równie ważne, w tym samochodzie kanapa składa się w proporcjach 60:40, a po złożeniu oparć podłoga jest niemal równa – ułatwia to pakowanie dużych przedmiotów.

Przy okazji osiągów tego rodzaju pojazdów napisaliśmy, że nie są to najtańsze samochody na rynku – i to jest oczywiście prawda. Niemniej jednak warto porównać ceny różnych modeli.

Toyota od zawsze oferuje samochody, których cennik wypada konkurencyjnie na tle modeli innych marek i tak też jest tym razem, przy czym w tej samej cenie Toyota oferuje auto z nowoczesnym układem hybrydowym i napędem na cztery koła.

To spora przewaga na rynku, ponieważ napęd hybrydowy jest bardziej wydajny i jest mniej awaryjny niż SUV-y napędzane silnikami Diesla ze skomplikowanym i awaryjnym osprzętem.

Czy na tle zwykłych, spalinowych modeli hybrydowy RAV4 jest znacznie droższy? I tutaj dochodzimy do sedna – nie, hybryda jest tylko o kilka procent droższa.

Jest tak dlatego, że Toyota oferuje do swoich samochodów hybrydowy tzw. Ekobonus. Oznacza to rabat w wysokości 7,3% wartości auta, a więc w przypadku RAV4 daje to korzyść od 10 400 zł do 15 000 zł.

Jaki więc powinien być SUV? Oszczędny, dynamiczny, bezpieczny, praktyczny, zaawansowany technicznie i przystępny cenowo – właśnie taki jak Toyota RAV4 z napędem hybrydowym.