Rowery na dachu czy na haku? Jakie są różnice w spalaniu?
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W wakacje na polskich drogach nietrudno trafić na samochód przewożący rowery. Ich sposób montażu najczęściej ogranicza się do dwóch rozwiązań – uchwytów dachowych lub bagażnika montowanego na haku. Łatwo się domyślić, że drugie wyjście korzystniej wpływa na zużycie paliwa. Powstaje jednak pytanie: jak bardzo?
Większa liczba aut przewożących rowery to nie tylko domena wakacji. Wystarczy dłuższy weekend, by Polacy tłumnie ruszyli na aktywny wypoczynek. Wiąże się to także z większym oblężeniem wypożyczalni belek, boksów dachowych i bagażników rowerowych, także tych montowanych na haku.
Trudno powiedzieć, by któryś ze sposobów montażu rowerów przeważał. Pewna przewaga ekonomiczna jednego z nich jest jednak niezaprzeczalna – mowa o bagażniku na hak. Ile można dzięki temu zaoszczędzić? Sprawdziłem to i porównałem z przewożeniem rowerów na dachu.
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz z 1login, aby uzyskać pełen dostęp do naszych artykułów, ekskluzywnych treści i spersonalizowanych rekomendacji.