Porsche Mobil 1 Supercup - konkurs

Porsche Mobil 1 Supercup - konkurs

Platforma Autokult
21 sierpnia 2014

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Porsche Mobil 1 Supercup to najbardziej prestiżowa seria wyścigów monomarkowych, które towarzyszą kalendarzowi Formuły 1. W najbliższą niedzielę na torze Spa Francorchamps w Belgii odbędzie się już siódmy w tym sezonie wyścig. To właśnie z nim jest związany nasz konkurs z nagrodami od Mobil 1, który w tym roku świętuje 18 lat współpracy z Porsche.

Kierowcy Porsche Mobil 1 Supercup rywalizują identycznymi samochodami. Każdy z zawodników siada za kierownicą siódmej generacji Porsche 911 GT3, napędzanej 6-cylindrowym silnikiem o mocy 460 KM. Co ciekawe, wszystkie silniki kultowej 911-ki są fabrycznie zalewane syntetykiem o lepkości 0W-40, bez względu na to czy auto spędzi życie na torze wyścigowym, czy też będzie poruszać się jako wersja cywilna po zatłoczonych ulicach wielkich miast. Dotychczas fabryki Porsche opuściło już ponad milion aut smarowanych od swoich narodzin Mobil 1.

Zasady konkursu

Jeżeli lubicie motorsport, to odpowiedź na pytanie konkursowe będzie co najwyżej drobną formalnością, która przybliży Was do wygranej. Na zwycięzców czekają gadżety Porsche oraz oleje Mobil 1. A więc, 3, 2, 1, startujemy…

Obraz

Uzasadnijcie na czym według Was polega wyjątkowość serii monomarkowych i kto wygra niedzielny wyścig Porsche Mobil 1 Supercup?

W konkursie można wziąć udział do chwili startu wyścigu 7. rundy Porsche Mobil 1 Supercup (niedziela, 24 sierpnia, godz. 11:45). Wygrywają 3 osoby, które w ocenie jury udzieliły najciekawszych odpowiedzi.

Nagrody:

1 miejsce – bezprzewodowa mysz Porsche Motorsport oraz olej Mobil 1 0W-40 (4L)

2 miejsce – koszulka Porsche LMP1 (rozmiar L) oraz olej Mobil 1 0W-40 (4L)

3 miejsce – olej syntetyczny Mobil 1 0W-40 (4L)

Obraz

Będący nagrodą olej Mobil 1 0W-40 używany jest do pierwszego zalania silników Porsche.

Na koniec mała podpowiedź. Poniżej pierwsza dziesiątka aktualnej klasyfikacji kierowców Porsche Mobil 1 Supercup. Powodzenia!

  1. Kuba Giermaziak (Polska) - 96 pkt.
  1. Earl Bamber (Nowa Zelandia) - 87 pkt.
  1. Michael Ammermüller (Niemcy) - 64 pkt.
  1. Ben Barker (Wielka Brytania) - 57 pkt.
  1. Christian Engelhart (Niemcy) - 50 pkt.
  1. Philipp Eng (Austria) - 50 pkt.
  1. Klaus Bachler (Austria) - 50 pkt.
  1. Sven Müller (Niemcy) - 47 pkt.
  1. Connor de Phillippi (USA) - 44 pkt.
  1. Alex Riberas (Hiszpania) - 38 pkt.

[aktualizacja - wyniki konkursu]

Wraz z rozpoczęciem wczorajszej rundy Porsche Mobil 1 Supercup nasz konkurs dobiegł końca. Niestety Grand Prix Belgii rozgrywane na Spa-Francorchamps nie było dobrym występem dla Kuby Giermaziaka.

Mimo Waszych typów, które w 100% klasyfikowały Kubę na pierwszym miejscu podium Polak ukończył wyścig dopiero na 8. pozycji zdobywając przy tym 8 punktów i spadając w klasyfikacji generalnej na drugą lokatę, ustępując miejsca Earlowi Bamberowi z Nowej Zelandii ze stratą 3 punktów.

Niemniej jednak w naszym Grand Prix mamy zwycięzców z Polski - nagrody zostaną wysłane do:

#1 Asia Jeanne Niedzialek

#2 Krzysztof Mieczkowski

#3 Maciek Gruchala

Gratulujemy i przytaczamy zwycięską odpowiedź na postawione pytanie konkursowe, które brzmiało "Na czym polega wyjątkowość serii monomarkowych?":

Asia Jeanne Niedzialek:

*Wyścigi monomarkowe to test kierowców, a nie maszyn, bo każdy z nich ściga się takim samym samochodem i pod względem technicznym ma takie same szanse, liczy się to co kierowca auta potrafi pokazać, jakie ma umiejętności prowadzenia auta i zdolność podejmowania ryzyka, jak dobrze zna tor i umie obrać pętle jazdy.

To test nerwów, opanowania i zimnej krwi, kiedy wiesz, że nie masz przewagi technicznej i liczysz sam na siebie. Kierowcy, którzy mają wyniki (w seriach monomarkowych - przyp. red) nauczą się jeździć, a nie obsługiwać maszynę wyżyłowaną lepiej niż konkurencji

Z drugiej strony niestety taki wyścig czasem może wiać nudą, bo odpada jeden z elementów rywalizacji - wspomniane wcześniej maszyny i co za tym idzie drużynowa rywalizacja konstruktorów.*

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (1)