Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie© fot. Mateusz Żuchowski

Porównanie opon zimowych 235/55 R18 104H: Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Opony zimowe dla SUV-ów potrafią stanowić spory wydatek ze względu na ich duże rozmiary. Tej zimy miałem okazję sprawdzić dwa modele, które obiecują wysoki poziom przy niższej cenie. Zobaczmy, czy na koniec sezonu można złapać okazję.

Dylemat czy kupować opony zimowe to temat na oddzielną publikację, ale kilka srogich ekstremalnych tygodni ostatniej zimy dało mi silny argument za tym, by jednak trzymać się tego rozwiązania. Szczególnie, jeśli jeździ się SUV-em, od którego oczekuje się zwiększonych możliwości trakcyjnych, a który przecież jest autem cięższym i bardziej wymagającym dla opon.

W testach opon zimowych czołowe lokaty zajmują często flagowe produkty takich firm jak Goodyear, Continental czy Michelin. To jednak drogie propozycje. Nawet w przypadku SUV-ów średniej wielkości modele o proponowanych im rozmiarach i mieszankach potrafią kosztować 700-800 zł. Przy czterech sztukach (i potencjalnych uszkodzeniach nadal często spotykanych zimą na naszych drogach dziurach) robi się już z tego poważny wydatek, na który nie każdy może lub chce się zdecydować.

Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie
Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie© fot. Mateusz Żuchowski

Dlatego też tej zimy postanowiłem sprawdzić dwie choć trochę tańsze propozycje, które w teorii nie ustępują na drodze tym najlepszym. Nokian WR SUV 4 i Vredestein Wintrac Pro to najpopularniejsze propozycje dla SUV-ów na zimę od swoich producentów w dużej mierze również dlatego, że obiecują lepszy stosunek ceny do jakości niż produkty od większych koncernów.

Metaforycznie rzecz ujmując, WR SUV 4 i Wintrac Pro są takimi oponiarskimi odpowiednikami aut Volvo – trochę tańsze od największych graczy segmentu premium, z definicji najlepiej sprawdzają się zimą i nie są z Niemiec. Dlatego też opony te porównałem na dwóch egzemplarzach Volvo XC40.

Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie
Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie© fot. Mateusz Żuchowski

Nokian WR SUV 4 i Vredestein Wintrac Pro: pierwsze wrażenia na suchej nawierzchni

Szczególnie popularną oponą zimową dla SUV-ów w ostatnich sezonach była przygotowana dla aut tego typu mieszanka Nokiana. Polscy kierowcy mają chyba większe zaufanie do opon zimowych producenta z Finlandii, który chlubi się tym, że wymyślił opony tego typu. Nie bez znaczenia jest jednak też argument ceny. WR SUV4 w testowanym rozmiarze dostępne są obecnie na polskim rynku w cenie od około 620 zł za sztukę.

Holenderskiemu Vredesteinowi w powszechnym mniemaniu bliżej do klasy premium, co odzwierciedla też wyższa cena tej opony. Wintrac Pro w interesującym nas rozmiarze w internetowych sklepach można znaleźć akurat za 645 zł za sztukę, ale częściej trafiają się też sporo wyższe ceny. Jest to opona mniej popularna na rynku, więc trzeba się trochę bardziej nagimnastykować, by znaleźć pożądany rozmiar w pożądanej cenie.

Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie
Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie© fot. Mateusz Żuchowski

Pomiary przy porównaniach opon tak naprawdę dowodzą tylko tego, jak radzi sobie dana mieszanka dokładnie w testowanym rozmiarze i na testowanym aucie. Dlatego też może nawet ważniejsze dla mnie są subiektywne odczucia, które zebrałem przez tę zimę z jazdy tymi oponami w różnych samochodach, w różnych warunkach.

Pierwsze wrażenie przy jeździe na suchej nawierzchni w obydwu oponach jest podobne. Według danych technicznych prezentują bardzo zbliżony poziom emisji hałasu, który idealnie wpisuje się w klasową średnią (72 dB przy 80 km/h). Zza kierownicy na suchej nawierzchni vredesteiny wydają się jednak głośniejsze. Obydwa modele nie są pod tym względem rewelacyjne: są też droższe opony, które są cichsze o całe 2-3 dB.

Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie
Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie© fot. Mateusz Żuchowski

Na suchej nawierzchni lepsze wrażenie robi opona Nokiana. Przy prezentowanych autach notowała krótsze drogi hamowania z kilku różnych prędkości i minimalnie lepiej trzymała się też na zakrętach. Może to być zasługa wykonania ścianek bocznych z mocnych włókien aramidowych. Vredestein budował jednak lepsze wrażenie przy nagłych zmianach kierunku jazdy, tak jakby opona była "stabilniejsza". Według unijnych etykiet obydwie opony reprezentują ten sam poziom oporów toczenia, choć, co ciekawe, według moich pomiarów, tutaj również pewną przewagę zanotował Nokian.

Jazda na mokrym: największa bolączka Nokiana WR SUV 4

Ustandaryzowane etykiety przyznają jednak tę samą ocenę obydwu oponom za hamowanie na mokrej nawierzchni, a to akurat kategoria, w której Vredestein Wintrac Pro z tej dwójki zdecydowanie góruje. Albo raczej: Nokian WR SUV 4 niestety zauważalnie odstaje od klasowej średniej.

O ile produkt Vredesteina wypada w takich próbach tylko trochę gorzej od topowych mieszanek, Nokian WR SUV 4 nie poprawił się na tle innych opon z gamy WR i w takich warunkach hamuje jak przeciętne opony klasy średniej. Według konkretnych liczb oznacza to hamowanie o przeszło metr dalej z prędkości 80 km/h (w warunkach drogowych, nie na płycie poślizgowej). WR SUV 4 wykazuje również większą tendencję do aquaplaningu.

Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie
Nokian WR SUV 4 kontra Vredestein Wintrac Pro 235/55 R18 104H - porównanie© fot. Mateusz Żuchowski

Blado wypada także w prowadzeniu na mokrej nawierzchni. W połączeniu z, ogólnie rzecz ujmując, mało dynamicznym charakterem prowadzenia XC40, kończy się to przy dynamicznych manewrach zerwaniem przyczepności i wyjeżdżaniem przodu auta, szczególnie jeśli na owej mokrej nawierzchni znajdą się jakieś zrywające trakcję przeszkody pokroju kamieni czy torów.

Jedziemy w góry. Tam musi być jakiś śnieg

Choć śnieg w tym sezonie utrzymywał się całkiem długo, by go znaleźć do naszego porównania, musiałem zapuścić się aż na Przełęcz Salmopolską. To dobre miejsce do sprawdzenia takich opon, ponieważ w założeniu to właśnie SUV-y są samochodami, które zagwarantują komfort spokoju podczas jazdy w górach czy poza asfaltowymi drogami.

Obraz
Obraz;

WR SUV 4 gorzej sprawdziły się na roztapiającym się błocie pośniegowym, ale w miarę jak droga pięła się ku górze, a temperatura spadała, opona ta zaczęła wykazywać swoją specjalizację, jaką ma być jazda na śniegu i lodzie. Z tej dwójki zapewniła w takich warunkach lepszą odporność na obracanie auta wokół własnej osi i skuteczność przeniesienia napędu. Vredesteiny nie wypadły jednak na ich tle źle: nie odstawały znacznie w wymienionych wyżej kategoriach, a nawet wyhamowały o pół metra krócej z prędkości 50 km/h. Być może zima jest żywiołem Nokiana, ale fińska firma nie jest w tym osamotniona.

W ogólnym rozrachunku według mnie trochę lepiej wypadł Vredestein Wintrac Pro, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę wyższe pozycjonowanie cenowe tego produktu. Przedstawiany model Nokiana łatwiej jednak znaleźć w lepszej cenie. Biorąc pod uwagę dużą dostępność WR SUV 4 w polskich sklepach, można już zacząć szukać promocji. Przy niższej cenie będzie można wybaczyć tej oponie gorsze zachowanie na nawierzchni mokrej, bo w innych warunkach ten wielokrotnie nagradzany model daje już ona przekonujące wrażenie produktu premium.

Za użyczenie samochodów do porównania dziękuję salonowi Volvo Auto-Boss z Bielska-Białej

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/16]
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (6)