Bezpieczna flota, tańsze paliwo, lepsza kontrola wydatków. To korzyści z nowoczesnej telematyki

– W profesjonalnym biznesie nie da się dziś funkcjonować bez analizy danych i bez rzetelnej telematyki. Każda firma, która korzysta z floty samochodów, musi zadbać o poziom wydatków na paliwa, czas dojazdu do klientów i powrotu od nich oraz o bezpieczeństwo pracowników i sprawność zarządzania procesami. Chyba że ktoś ma pracowników mogących zapamiętać i przeanalizować więcej niż komputery. Wtedy może się uda. Każdy inny powinien już teraz skierować się w stronę nowoczesnych rozwiązań informatycznych – śmieje się Grzegorz Popardowski, menadżer transportu w firmie Ramex.

Ramex to dystrybutor materiałów budowlanych. Firma działa na rynku od 1996 roku. Zaczęła w Nowym Sączu, a dziś ma centra sprzedaży m.in. w Krakowie, Warszawie i Zakopanem. Spółka może się pochwalić się również siostrzaną firmą – o identycznym profilu działalności – na Słowacji.

Dziś polskie przedsiębiorstwo warte jest kilkanaście milionów złotych, a od kilku lat do grona jego inwestorów zalicza się Andrzej Wiśniowski, jeden z największych w Polsce producentów okien, bram i drzwi. Technologii i automatyki uczył się on podczas wyjazdów do Japonii, a swoje firmy prowadzi z "polskiego zagłębia przedsiębiorczości", czyli z Nowego Sącza. Ramex od dawna korzysta z oferty telematyki. Dzięki temu oszczędza i zarabia więcej.

Czym w zasadzie jest telematyka? To technologia przesyłania, odbierania i przechowywania informacji o pojazdach. Nie jest to jednak tylko proste "śledzenie samochodów" ani tym bardziej "śledzenie kierowców". Telematyka dziś to konieczność w małym, średnim i dużym biznesie. I wbrew pozorom – nie jest zarezerwowana dla dużych i bogatych.

Branża transportowa z rozwiązań telematycznych korzysta w zasadzie każdego dnia. Żadne duże przedsiębiorstwo transportowe nie może uciekać od rozwiązań analitycznych po to, by optymalizować procesy zarządzania majątkiem. Po rozwiązania telematyczne sięgają coraz częściej również firmy ubezpieczeniowe oraz… zdrowotne.

– To najlepszy sposób na kontrolę wydatków na paliwo w służbowych samochodach. W naszym wypadku floty to zestawy ciężarówek, a więc samochody potrafiące palić naprawdę wiele – tłumaczy Popardowski.

I jak sam wspomina, po zainstalowaniu systemów firma odkryła, że jeden z kierowców po prostu kradł paliwo. Wyraźnie więcej tankował od pozostałych, a przejeżdżał zdecydowanie mniej kilometrów, niż powinien. Firma dzięki temu zaoszczędziła kilka tysięcy złotych. A mowa przecież tylko o jednym wozie i jednym kierowcy, który akurat z pracą musiał się pożegnać.

Obniżenie kosztów paliwa to prosty sposób na obniżenie wydatków operacyjnych.

– Telematyka to nie tylko kwestia wyłapania nieuczciwych pracowników. To przede wszystkim źródło wiedzy na temat stylu pracy tych uczciwych i pracowitych. Dzięki systemom jesteśmy w stanie sprawdzić, jak jeżdżą nasi kierowcy, jak często hamują i przyśpieszają. Potrafimy z poziomu biura wyłapać niebezpieczną jazdę i zareagować, zanim dojdzie do wypadku lub urosną koszty paliwa. Część pracowników po analizie danych po prostu przeszła szkolenia z profesjonalnym kierowcą, część została wysłana na przeszkolenie do dostawców samochodów, czyli firm MAN i Renault. Z nikim nie trzeba się rozstawać, można lepiej poznać swoich ludzi – podkreśla Popardowski.

I jak zaznacza, w ten sposób z jednej strony można zmniejszyć spalanie, a z drugiej zużycie wozów.

Z kolei dzięki diagnostyce silnika i raportowaniu przebiegu w czasie rzeczywistym w firmie można realizować inteligentniejsze harmonogramy konserwacji. Firma nie wymienia podzespołów wtedy, gdy już coś jest zepsute. Wymienia wtedy, gdy to konieczne – przed możliwą awarią.

Jak tłumaczy Popardowski, żadne skuteczne przedsiębiorstwo, które dysponuje własnymi pojazdami, nie może funkcjonować bez odpowiedniego, w pełni zoptymalizowanego zarządzania. Wykorzystanie oprogramowania do monitoringu GPS floty samochodowej to szansa i wymierne korzyści dla biznesu.

Innowacyjne rozwiązania dają wgląd w dane historyczne, raporty i działania kierowców, dzięki czemu w przyszłości zarządzający firmą będą mogli dokonać lepszych wyborów biznesowych.

Osoby zajmujące się tym aspektem działalności w świecie bez technologii muszą zadbać o naprawdę wiele szczegółów: szacowanie kosztów, wyznaczanie trasy, tworzenie raportów, analizowanie trendów, kontrolę pojazdów czy współpracę z kierowcami. Jeden system ułatwia pracę.

Czas pracy zgodny z przepisami

Jak podkreśla Popardowski, w przypadku floty telematyka pozwala również na kontrolę czasu pracy kierowców. Dzięki temu i przedsiębiorca, i pracownik są pewni, że nie złamią rygorystycznych norm dotyczących długości jazdy i czasu pracy kierującego pojazdem w ciągu dnia oraz tygodnia.

– Przekroczenie czasu pracy nawet o kilka minut wiąże się z mandatem dla kierowcy i problemami dla firmy. Dlatego właśnie na bieżąco monitorujemy pracę w naszej firmie. I gdy tylko pojawia się ryzyko przekroczenia norm, zaraz kontaktujemy się z kierowcą i wysyłamy go na odpowiednią przerwę – podkreśla.

Jak dodaje, Ramex nie tylko oszczędził na paliwie dzięki rozwiązaniom telematycznym. Firma na bieżąco sprawdza, gdzie znajdują się jej ciężarówki. Dzięki temu mogła wychwycić próbę kradzieży wozu.

– System wysłał nam powiadomienie, że jeden z pojazdów opuścił wyznaczone miejsce. Okazało się, że kierowca został zaatakowany, a ktoś po prostu próbował ukraść wóz. Dzięki śledzeniu GPS służby nie miały najmniejszego problemu ze znalezieniem samochodu – opowiada, podkreślając, że telematyka oraz geolokalizacja pojazdów to sposób na zwiększenie bezpieczeństwa pracowników i sprzętu.

W Polsce w jednym systemie wszystkie te funkcje łączy na przykład oprogramowanie Verizon Connect. I to właśnie z ich usług korzysta Ramex.

Verizon Connect jest platformą służąca właśnie do zarządzania flotą i pracownikami mobilnymi. W ofercie zawarte są również wbudowany sprzęt oraz systemy, które pomagają kierowcom prowadzić pojazdy w sposób bardziej bezpieczny i efektywny.

– Koszt rozwiązania uzależniony jest od liczby funkcjonalności, na które zdecyduje się klient, natomiast oscyluje on w granicach miesięcznego abonamentu za telefon komórkowy. Warto dodać, że nasi klienci nie płacą za nadajnik ani nie ponoszą kosztów jego montażu. Sama instalacja trwa kilkadziesiąt minut i jesteśmy w stanie dojechać do dowolnego miejsca wskazanego przez klienta – mówi Sebastian Bazylak z Verizon Connect Poland.

Dzięki bieżącym mapom i historii trasy można z poziomu firmy sprawdzić aktualny status pojazdów floty (prędkość, kierunek i lokalizację). To pozwala skutecznie zarządzać pojazdami i usprawnić obsługę klienta.

Więcej danych o Verizon Connect, a także innych przydatnych informacji dotyczących specyfiki nowoczesnego zarządzania flotą można znaleźć na stronie internetowej firmy.

Partnerem treści jest marka Verizon Connect