Aluminiowe czy stalowe - jakie felgi lepsze na zimę?

Wśród niektórych osób panuje błędne przekonanie, że felgi aluminiowe mają bardzo słabą odporność na warunki atmosferyczne panujące w okresie zimowym. Niskie temperatury, wilgoć oraz środki chemiczne i sól do posypywania dróg rzekomo mają sprawiać, że felgi aluminiowe pękają i korodują. Te teorie można dziś schować między bajki. Być może dekady temu, taka sytuacja miała miejsce, ale dziś felgi aluminiowe są doskonale zabezpieczone, a odpornością na uszkodzenia i korozję znacznie przewyższają stalowe.

– Współczesne felgi aluminiowe mają doskonałe zabezpieczenie przed rdzą, gdyż na ich powierzchnię nakłada się kilka warstw odpornego lakieru. Takiego zabezpieczenia antykorozyjnego próżno szukać wśród stalowych odpowiedników, których nawet delikatne zadrapanie może być ogniskiem poważnej korozji – mówi Paweł Gloch, ekspert Motointegrator.pl.

Wyjątkiem są jedynie felgi chromowane i polerowane na wysoki połysk, ponieważ posiadają bardzo cienką warstwę ochronną i nie są zalecane do jazdy w warunkach zimowych.

Jeśli zimą decydujemy się na jazdę na felgach aluminiowych, powinniśmy zakupić takie o możliwie najprostszym wzorze. Do ich zalet należy zaliczyć nie tylko niższą cenę, ale także prostszą konserwację, gdyż mniej szczelin i drobnych zakamarków oznacza mniej uciążliwe czyszczenie. Co prawda felgi aluminiowe użytkowane zimą zawsze będą wymagały większej uwagi niż w sezonie letnim, ale ostateczne korzyści płynące z ich użytkowania z pewnością wynagrodzą te niedogodności.

Dla wielu kierowców, dla których w większym stopniu liczą się koszty eksploatacji, argumentem stojącym za wyborem felg stalowych jest ich niska cena. Warto pamiętać, że jeśli już zdecydujemy się na ten rodzaj felg na zimę, to dobrym pomysłem jest zrezygnowanie z zakładania kołpaka. Pod plastikową osłoną gromadzi się śnieg i zanieczyszczenia, które mogą powodować korozję. Do zalet stosowania felg stalowych należy również zaliczyć niższe koszty naprawy. Zimą na drodze pojawia się znacznie więcej dziur i wyrw, w których łatwo uszkodzić koło, a z cenników warsztatów wulkanizacyjnych wynika, że naprawa felgi stalowej będzie zdecydowanie tańsza niż aluminiowej. Z drugiej strony, to felgi aluminiowe będą bardziej odporne na uszkodzenia.

• – Mimo, że felgi stalowe są tańsze, to ich zabezpieczenie antykorozyjne jest nikłe, co z punktu widzenia wieloletniej eksploatacji, może okazać się bardziej kosztowne. Piaskowanie i lakierowanie felg to koszt nawet kilkuset złotych. Nowoczesne felgi aluminiowe są zwykle bardziej trwałe i lepiej zabezpieczone antykorozyjnie, a więc poza okresowym czyszczeniem są praktycznie bezobsługowe. W ostatecznym rozrachunku stan techniczny oraz długość życia naszych felg – niezależnie od tego czy są aluminiowe czy stalowe – będzie zależał w głównej mierze od nas samych. Jeśli odpowiednio o nie zadbamy, posłużą nam dłużej* – tłumaczy Gloch. Biorąc pod uwagę osiągi i właściwości jezdne, w przypadku mniejszych rozmiarów felg i popularnych modeli samochodów nie ma dużej różnicy pomiędzy felgami aluminiowymi, a stalowymi, zatem ostateczny wybór konkretnego rozwiązania zależy głównie od zasobności portfela kierowcy.

Więcej przydatnych porad znajdziesz na Motointegrator.pl[block position="indent"]15316[/block]